reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze wizyty i zdjecia usg

Zobacz załącznik 330731oto moje dwa bąblasy w 8 tydzień i 2 dni......mierzą po 16,1 mm.... serducha ślicznie biją....wszystko jest oki doki!!!

jaaakie słodkie bąblaki :))) Mój też 8 tydzień.. to też taki bąblak z głową, rączkami i serduszkiem bijącym będzie :laugh2: już się nie mogę doczekać :tak:

Dziś byłam u gina, ale nie na USG ;/ Bo chodzę prywatnie na USG i publicznie na badania :)) Zlecił mi prenatalne i mam hemoglobinę 11,4.. czyli dobrą. Grupę mam B+.. po mamie :) Didi może mieć B+ albo 0+ po tatusiu.

strasznie mnie męczą hemoroidy ;// i muszę się czopkować ;// jakieś sprawdzone rady? chętnie posłucham :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Asionek sama sobie teraz pluje, że nie zapytałam...ale ja tak mam najpierw stwierdzam, że grzecznie poczekam a potem zaczyna mnie nosic.

No wlasnie u mnie nie ma możliwości późniejszego zapłodnienia dlatego się zastanawiam nad jakimś niedorozwojem pęcherzyka, ale pewnie jeszcze dużo będę miała takich pomysłów.

Zoszka w klubie zdecydowanie raźniej :). Ja się za chwilę biorę do przesuwania suwaczka bo widze, że wszystkie prawa prawami a mój organizm jak zwykle zrobi co chce :). No to czekam spokojnie, nie...nie zdecydowanie nie spokojnie na kolejna wizyte za 2 tygodnie..
Powodzenia dziewczyny
 
Nikitka Pewnie ze razniej, ja tez sie zastanawiam jak to sie stalo i jakim cudem zaciazylam wtedy kiedy nie powinnam lub nie bylo stosunku no ale co tam, ciaza jest i sie roziwja wiec nie ma sie czym martwic! Ja zrobilam 2suwaczki, bo juz nie wiem jak liczyc;p powodzenia w oczekiwaniach. Jakbys chciala to mozesz isc prywatnie po tygodniu zobaczyc jak pecherzyk rosnie.
 
Hehe...to teraz zalożymy wątek "opóźnione"? :-p Ja przed chwilą naczytałam się że przy takiej różnicy na pewno zaszło się w ciążę później, ale ja wiem że nie mogłam chyba, ze ktoś mi się włamał do domu w nocy a fakt faktem śpię jak zabita. No ale bez przesady!

Zoszka nadzieją jest dla mnie to że Twoja ciąża się ROZWIJA i chyba faktycznie to jest najważniejsze.

Ale zastanawiam się ile z tych ciąż opóźnionych o których się mówi, że są z zapłodnienia 2 tygodnie poźniej jest tak naprawdę wcześniejszych. I chyba też jest ok tylko tym kobietom udało się "wmówić"...
 
zoszka, Nikitka, u mnie też jest różnica. Dzisiaj sobie wpisałam i sprawdziłam dokładnie, podaję, że według BB, i według OM to 8 tydzień i 2 dzień a według USG 7 tydzień (zresztą co kalkulator to inaczej podaje), a i jeszcze opcja długość cyklu... Wiem jedno że od momentu poczęcia, przewidziana data, margines 5 dni się sprawdził i USG dobrze pokazuje o OM nie...????
 
Ja nie wiem może my te nasze embrionki hibernujemy. Tylko jak na około 7 tygodniach tracimy 2 to powinnyśmy się zmyć w wątku październikowe mamy i przenieść na grudniowe lub styczniowe bo jakoś tak poród inaczej wtedy wychodzi:-). Zoszka jak nie wytrzymam 2 tygodni to faktycznie podskoczę gdzieś prywatnie.
 
U mnie sytuacja odwrotna - wg OM jak byłam na USG było 7 tydzień a na USG wychodziło 7tydzień 4 dzień- 4 dni starsza ciąża czyli owulka wcześniej była...to by sie zgadało bo w owulkę (wg mnie) to nie było przytulanek więc wydawało mi się że właśnie styczeń jest niemożliwy aby dzidzia się poczęła
 
reklama
A u mnie i wg OM i wg USG jest tyle samo, tyle tylko, że USG wyliczyło mi poród na 13 października, a kalkulator w internecie na 5:szok:
 
Do góry