edyta80
Mama 2001 i 2007 :-)
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2007
- Postów
- 887
Jejku jaki upał jest prawie 19 a na termometrze 31 stopni w cieniu
Na dodatek Ola się rozchorowała, podejrzewamy, że zaraziła się od teściowej. Niestety byłam po południu w przychodni i to jest poprostu skandal żeby nie było rzadnego dyzurujacego lekarza. Pani powiedziała, że mam jutro rano przyjśc. Glupia baba. A dziś rano nie miałam jak się dostać do lekarza bo mąż gdzieś wyjechał a autobusem z chorym dzieckiem jeszcze w taki upał to nieporozumienie. Teraz cały czas płacze ma straszny katar i kaszel taki krtaniowy. Niewiem jeśli do wieczora bedzie gorzej jedziemy na pogotowie. :-(
Na dodatek Ola się rozchorowała, podejrzewamy, że zaraziła się od teściowej. Niestety byłam po południu w przychodni i to jest poprostu skandal żeby nie było rzadnego dyzurujacego lekarza. Pani powiedziała, że mam jutro rano przyjśc. Glupia baba. A dziś rano nie miałam jak się dostać do lekarza bo mąż gdzieś wyjechał a autobusem z chorym dzieckiem jeszcze w taki upał to nieporozumienie. Teraz cały czas płacze ma straszny katar i kaszel taki krtaniowy. Niewiem jeśli do wieczora bedzie gorzej jedziemy na pogotowie. :-(