reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze samopoczucie, nasze dolegliwości

reklama
Kluliczku, głowa do góry;-):happy:

Ja dziś w dobrej formie, wyprałam wykładzinę, podłogi się błyszczą i ogólnie wszystko zrobione co trzeba;-):-) energii na dzień dzisiejszy miałam sporo:-)



 
ja mam dosc tego dnia...glowa mnie potwornie boli...leze i ogladam jakis film na polsacie...chyba zaraz pojde sobie strzelic prysznic dla poprawy humoru...kiedy pomagalo choc na chwilke...
 
Moje samopoczucie w teg chwili padlo do tego stopnia, ze intuicja piszczy wrednie, ze nie doczekam piatkowej wizyty u ginki. Czuje sie okropnie :(. Mam dodatkowo taki metlik odczuciowy ze bym na drzewo chetnie wlazla, jakies instynkty pierwotne...

kluliczki juz daleko w ciazy jestes , mozesz rodzic w razie czego :-)
a co do przeczucia i samopoczucia to ja mam odwrotne , tzn jeszcze pare dni temu balam sie ze nie dotrwam do stycznia , tak teraz mysle ze nawet do 21 stycznia dotrwam . skurcze juz tylko sporadycznie mi sie pojawiaja i mniej mnie brzucho boli
i gdyby nie to ze wiecznie spiaca jestem to moglabym gory przenosic :-) no moze jeszcz ete pachwinki nie daj nogami ruszac , ale tak to nie moge narzekac
 
dzis polozna tlumaczyla jednej pani ze skurcze przepowiadajace sa zwykle dwa trzy tygodnie przed wlasciwym porodem wiec to ze ma je teraz (jest w 36tyg) nie powinno jej zupelnie martwic bo powinny sie niedlugo uspokoic i to wskazuje na to ze urodzi w terminie...
 
To mnie pocieszyłaś:-p. Ja mam skurcze od 2 tygodni a termin cesarki dopiero w styczniu, wcześniej nie ma miejsc:dry:. I muszę jakos wytrzymać.
 
hihihi podobno liczy sie od momentu kiedy sie uspokoja...Ty je jeszcze masz wiec jeszcze tych dwoch trzech tygodni nie powinnas odliczac hihihi ale wiadomo u kazdej jest inaczej..loteria...
 
ja pierwsze skurcze miałam wczoraj wieczorem, a termin 2 stycznia - choć mój brzuch już maksymalnie naciągnięty :-(
Kluliczek, trzymaj się !!!
Mamy ten sam termin - jeszcze trochę i damy radę !!!
 
mam pilne pytanie do wszystkich ktorzy maja jakiekolwiek bole, skurcze i wszytsko co odbiera oddech...poszlam sobie spac i wszystko bylo w miare ok poza tym ze glowa mnie pobolewa caly dziien i ogolnie zle sie czuje...obudzilam sie o drugiej,potworny bol brzucha...taki jak na okres, bol menstruacyjny tylko sto razy silniejszy...nie wiedzialam co mam robic, bylam juz po apapie (bol glowy) wiec wziecie czegokolwiek odpadalo; w pewnym momencie zaczelo mnie bolec wszystko! bol menstruacyjny, bol kregoslupa, bol zoladka, bol krocza...nogi mnie tez bolaly...do tego zgaga i mdlosci...myslalam ze zejde przysiegam...ryczalam bo inaczej jakos sobie nie umialam z tym poradzic...mialam tak 3 razy z krotkimi przerwami...byc moze teraz tez jest tylko ta przerwa i zaraz znow sie zacznie...mam do Was pytanie czy Wy jak macie te bole menstruacyjne i skurcze o ktorych piszecie tez macie je takie silne ze was zwala z nog ? i drugie pytanie czy macie moze biegunke przy tym? ja tak mam ze zawsze jak mialam bole mesntruacyjne to mialam biegunke- to byla zasada-zaczynalo mnie bolec zaczynala sie biegunka...wiec nie wiem czy to z tym zwiazane czy moze dzieje sie cos podejrzanego...jedno wiem moje drogie....ja nie chce rodzic!!!!

Edit: jest 3:41 i znow sie zaczyna...wymiękam...
 
Ostatnia edycja:
reklama
EmilkaT jak się czujesz?? jedź do lekarza na konsultację!!
U mnie nie zauważyłam skurczy zresztą nie wiem czy bym je odróżniła od czkawki małej...no chyba ze to nie czkawka;-)
Dziewczynki musimy się trzymac byle do stycznia:tak:
 
Do góry