reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze samopoczucie, nasze dolegliwości

reklama
Ja to większą część nocy nie śpie, kręce się jak bym miała owsiki w tyłku - nic mi nie pasuje- ani lewy bok ani prawy, czasem rozłoże się na plecach jak żaba:-p:baffled:
A wczoraj jak niosłam zakupy to naciągnęłam sobie ściegno w prawej ręce (boli mnie teraz jak @#%$^&*(&%$#) i całą noc zastanawiałam się jak to bedzie po porodzie kiedy sztywno w napięciu potrzymam sobie młodą na ręku a potem chyba przez tydzień nie będe mogła nic zrobić:no::rofl2::baffled::sorry2::dry:????
 
ja jak oglądam telewizor w łóżku to leżę na prawym boku, bo tak jest ustawiony tv więc jak idę już spać to tego boku już mam dosyć więc pewnie większą część nocy śpię na lewym boku.
 
ja też większość nocy śpię na lewym boku, ale przekręcam się też na prawy a na wznak się kładę jak już czuję się ścierpnięta ale długo tak nie poleżę bo ciężko się oddycha.
 
Ja od zawsze strasznie się w nocy kręcę. Teraz nic się nie zmieniło :-) raz lewy bok, raz prawy, raz na plecach :-), nogi w poprzek łóżka :-), raz na mężu to ręka to noga :-D. Dobrze że wyrko mamy duże ;-).
Zaczyna mi bardzo brakować leżenia na brzuchu. Raz się zapomniałam :zawstydzona/y: mam nadzieję że jej nie zdusiłam.
 
U mnie tak jak u Was..zaczynam spać na lewym przy czym kręcę się jak oszalała i żadna pozycja mi nie pasuje...no i jeszcze zaczęły cierpnąć mi ręce jak za długo an jednej pozycji leżę..i skurcze łydki w nocy...ehh i jak tu się wyspać? :sorry2:
 
Sypiam zazwyczaj na lewym, ale juz nie daje tak rady. Po pierwsze boli mnie caly czas od tego lewe kolano( bo prawa noga cala noc lezy na lewej i ja uciska), po drugie boli mnie lewy bark
Celinka, spróbuj metody mojej kumpeli - dodatkowa duża poducha między nogi. Albo wręcz złożona na 4 kołdra. Ona tak spała w ostatnich miesiącach i twierdzi, że jest dużo wygodniej. Albo, jak masz dużo kasy, to kup sobie taką specjalną poduszkę do spania i od razu do karmienia na potem :)
 
Ja dziewczyny właśnie od kilku dni spię na poduszcze (a raczej na wężu jak go mój mąż nazywa). Jak dobrze pamiętam ada pisała o tej poduszcze.
Kojec Motherhood - poduszka dla kobiet w ciąży | Motherhood.pl
Jestem starsznie zadowolona - bo również nie mogłam znaleść sobie miejsca. Głównie cała się do nie przytualm, mam na niej głowę, obejmuje rękoma, pomiędzy nogi i stopy też na niej i oczywiście brzuch się na tym opiera.

Mam wrażenie ze jak zmieniam bok, to muszę przerzucić brzuch, bo on jest tak ciężki że sobie leży jakby osobno :tak:
Dla mnie ten wynalazek jest naprawdę prawdziwą ulgą. Na początku tak wy brałam kilka jaśków, jeden pod brzuch, dwa między nogi i za każdym razem jak się przekręcałam, albo leciał do WC konstrukcję musiałam robić od początku - co było w nocy uciążliwe :-(
 
reklama
Do góry