dzieki , mam pytanie mamus zabkowych juz doswiadczonych , ile rosnie zabek,jak dlugo ?? Moja mala ma juz od 3 albo i 4 tyg zabka i strasznie wolno rosnie...czy moze byc cos nie tak
reklama
Marta1981
Rodzyneczka
U nas od wyrrzniencia do pelnej krasy to m-c.
asiulinka- to u nas jest tak samo, rosnie ale wolniutko, mam nadzieje ze bedzie ok , a druga to tez tak wolno rosnie a kiedy rosna gorne? jak wyjda dolne jest na to jakas zasada?
marta- dlugo nie musisz sie naczekac
marta- dlugo nie musisz sie naczekac
Buziaczku zazwyczaj najpierw wychodzą dolne jedyneczki, później: górne jedynki, dolne dwójki,górne dwójki, czwórki, trójki (kły), a po drugich urodzinach piąteczki.
Ale Grześ ząbkuje po swojemu;-)-po dolnych jedynkach wyszły górne dwójki. Teraz będą chyba wychodzić górne jedynki.:-)
Ale Grześ ząbkuje po swojemu;-)-po dolnych jedynkach wyszły górne dwójki. Teraz będą chyba wychodzić górne jedynki.:-)
anka26_x_07
Mama Laury :)
Kurcze a my ciagle bez zabka:-(
Troszke zazdroszcze bo moze wlasnie dzieki temu mala jest takim anioleczkiem ;-)a nie widac zadnej kreseczki bialej lub czerwonego dziselka ?? nie oplacze jak mocno cos przygryzie , daje sobie zajrzec ? moja mala nie daje ale dzis ja podstepem wzielam
Pewnego dnia, apalismy razem w naszym lozku, wyszlam na chwile po cos na dol i mialam wrocic za chwile i slysze bum, wiec biegiem po schodach, co sie okazalo ze maly wyczul ze mamusi niema obudzil sie zaczal sie krecic po lozku i z niego spadl bylam w szoku, ale nic mu sie nie stalo.
Niusia muze ci powiedziec ze przedwczoraj moja Amelka tez mi spadła z łozka siedziała sobie i bawiła się a ja na chwile odwróciłam sie do niej tyłem by cos tam sięgnąc i słysze trachhhhhhhhhhh o jezuuuuuuuuuuu jak płakala a ja z nią...az wstyd mi bylo o tym pisać ze nie upilnowałam swojego dziecka:-zawstydzona/y:
Mi tez jeststrasznie wstyd ze nie potrafie upilnowac swojej malej tromby powietrznejNiusia muze ci powiedziec ze przedwczoraj moja Amelka tez mi spadła z łozka siedziała sobie i bawiła się a ja na chwile odwróciłam sie do niej tyłem by cos tam sięgnąc i słysze trachhhhhhhhhhh o jezuuuuuuuuuuu jak płakala a ja z nią...az wstyd mi bylo o tym pisać ze nie upilnowałam swojego dziecka:-zawstydzona/y:
My juz przezylismy spadek z lozka, wyjscie z lezaczka mimo ze byla szelkami spieta, wyskoczenie z samochodzika , i mnostwo guzow na czole :---( ktore sa non stop bo Blanka chce wszedzie byc ...najlpeiej by bylo jakbysmy przyczepialy sobie maluchy na plecach (tkj. robia to murzynki)i wtedy robia sobie wszystko w domu a male maja na plecach i nie martwia sie nic :-)ale niestety nie umiem tego robic :-(i nie mam takiej plachty -husty nie wiem co one maja ...heheh ale bardzo pomyslowe to jest Pociesze Was to nie 1 i nie ostatni upadek , i guz i siniak dzieciaki nie sa z porcelany ani cukru nic im nie bedzie (tylko wszystko w swoich granicach)
reklama
I mój Grzesio napił sobie wczoraj śliwę na czole. Leżał/siedział jak do raczkowania, aż nagle głowa przeważyła i wylądował na czole. Ależ on płakał.:-( No ale, tak jak pisała Buziaczek, to nie pierszy i nie ostatni raz.
A co do spadania z łóżka,to ja kiedyś karmiłam na leżąco Grzesia i zasnęłam, po jakimś czasie obudził mnie płacz -Grześ leżaj na podłodze, ale kawałek od łóżka.Prawdopodobnie się zsunął, a potem kawałek zawędrował, a jak mu sie znudziło, to zaczął płakać. Ale to tylko moje przypuszczenia, a jak było na prawde?
A co do spadania z łóżka,to ja kiedyś karmiłam na leżąco Grzesia i zasnęłam, po jakimś czasie obudził mnie płacz -Grześ leżaj na podłodze, ale kawałek od łóżka.Prawdopodobnie się zsunął, a potem kawałek zawędrował, a jak mu sie znudziło, to zaczął płakać. Ale to tylko moje przypuszczenia, a jak było na prawde?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 433
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: