reklama
dziewczyny moja po kompotach dostaje krostek na buzi a herbata podobno szkodzi na laktację ale i tak ją piję bo co mam pić, piję bardzo dużo wody żywca, gazowanego nic,
no i bardzo dużo mleka jem robię sobie kluski na mleku ale po tym nie ma żadnej wysypki czy mimo to może szkodzić
no i bardzo dużo mleka jem robię sobie kluski na mleku ale po tym nie ma żadnej wysypki czy mimo to może szkodzić
aska outada
Mama czerwcowa' 06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 18 Październik 2005
- Postów
- 1 266
Beatko to napewno mleko a nie kompot powoduje wysypke. Na Twoim miejscu dalabym sobie spokoj z nabialem i zobaczyla czy po tygodniu bedzie lepiej. U nas tak bylo i jestem na diecie bez nabialu a takze dokarmiam w razie potrzeby bebilonem pepti.
Jesli chodzi o laktacje to swietnie mi sluzy herbatka natal Hipp'a , pije tez duuuuzo wody zywiec ale herbaty normalnej nie dotykam, kofeina dodatkowo pobudza dziecko a tego bym juz nie przezyla ;D
Jesli chodzi o laktacje to swietnie mi sluzy herbatka natal Hipp'a , pije tez duuuuzo wody zywiec ale herbaty normalnej nie dotykam, kofeina dodatkowo pobudza dziecko a tego bym juz nie przezyla ;D
sumka
Mama czerwcowa'06 Mama na cały etat :)
Ja od dzisiaj po tym co przeczytałam też odstawiłam herbatę. Od porodu to był mój ulubiony napój, pewnie dlatego że zrobiły mi ją położne zaraz po porodzie i od tamtej pory piłam po kilka dziennie. :
Miałam też mocne postanowienie sprawdzenia czy czasem mój maluch nie pręży się po glutenie, no ale ciasteczka zwyciężyły ;D dowiem się tego kiedy indziej ;D
ELL z jakich owoców robisz kompoty ?
Miałam też mocne postanowienie sprawdzenia czy czasem mój maluch nie pręży się po glutenie, no ale ciasteczka zwyciężyły ;D dowiem się tego kiedy indziej ;D
ELL z jakich owoców robisz kompoty ?
właśnie jak odstawiłam kompot to krostki zniknęły a mleko nadal spożywam codziennie i nie ma żadnej wysypkiaska outada pisze:Beatko to napewno mleko a nie kompot powoduje wysypke. Na Twoim miejscu dalabym sobie spokoj z nabialem i zobaczyla czy po tygodniu bedzie lepiej. U nas tak bylo i jestem na diecie bez nabialu a takze dokarmiam w razie potrzeby bebilonem pepti.
Jesli chodzi o laktacje to swietnie mi sluzy herbatka natal Hipp'a , pije tez duuuuzo wody zywiec ale herbaty normalnej nie dotykam, kofeina dodatkowo pobudza dziecko a tego bym juz nie przezyla ;D
laski to kurna trzeba by było nic nie jeść - A przeciez do dziecka ida w mleku wotaminy które MUSIMY dostarczac do organizmu bo takiego zapasu w naszych ciałkach nie ma. Nie dajmy się zwariowac. lekkostrawnie i wszytskiego po trochu. Co do nabiału to faktycznie przy kolkach lepiej go ograniczać ale BEZ PRZESADY!!!
reklama
Podziel się: