reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze forumowe maluszki - radości i troski związane z wychowaniem bliźniąt.

reklama
Witam! juz nie wiem co lepsze, wydaje mi się że z dwulatakami jest łatwiej, teraz jedzenie na godzinę, spanie na godzinę, kapanie, przewijanie x 2 jest strasznie dużo pracy, a jak jeszcze płaczą obydwoje to i mi się ryczeć chce bo które wziąść na ręce? a tego co nie biorę to mi żal i tak wkółko, ach... z moim synem było lżej pewnie dlatego że był jeden no ale cóż jakoś trzeba dać radę. Strasznie Wam zazdroszczę że Wy macie to już za sobą chociaż wiem że przeszłyście swoje, podziwiam i pozdrawiam:)
 
Morgenrood-Gratulacje!!

Jak mnie u Was dawno nie było....ciagle nie mam czasu na nic dosłownie....Mój M. ciągle na budowie albo w pracy,prawdopodobnie za miesiac przeprowadzka do domu, a póki co to siedzę z chłopakami całymi dniami.Zwariować można,takie urwisy,fikołki robią na naszym łóżku,albo kręcą się wokół własnej osi i udają "pijaczków",ostatnio zaczęli przesiadywać na parapecie i obserwować "kaki"(czyli ptaki)...

Z ząbków to mamy wszystkie,czekamy tylko na 5 i będzie komplet,nocki na szczęscie przesypiają mi całe więc chociaż tyle dobrego.
Byliśmy też u kontroli w szpitalu rehabilitacyjnym,chłopcy nie mają już asymetrii więc już na rehablilitacje nie musimy uczęszczac,lekarka dopatrzyła się jedynie że Filip układa prawą stópke do środka i kazano nam zakładać lewy bucik na prawą nogę i w marcu do kontroli


Pozdrawiamy serdecznie
 
Przez facebooka nam forum upadło:( tu jakos inaczej, bardziej zamkniete grono a tam sie az za duzo dzieje, nie nadazam czasem:)

Anula czas leci ale z dziecmi kazdy etap ma swoje atrakcje! odeszly problemy maluszkow to zaczely sie inne.. i tak w kolko cos, najbardziej przerazajace jest to ze juz tak cale zycie;)

Morgenrood gratulacje! uff ale ulga, że jedno:) a co bedzie? jak sie dowiecie daj znac:) jak sie czujesz ogólnie?

Karola no to masz atrakcji teraz z chlopakami, dla mnie to byl dosyc ciezki okres jak dziewczyny byly w wieku Twoich chlopcow;) one tez rozbrykane jak nie wiem, a ja cala zestresowana:) dobrze ze juz na rehabilitacje nie musicie chodzic, nozka tez napewno sie wyprostuje:) trzymam kciuki:)
 
Dziewczyny czy u Waszych maluszkow tez sa takie jazdy z zabkowaniem. U nas teraz 4 i jest masakra,bo chyba wychodza wszystkie cztery na raz. Normalnie nie moge poznac dzieci, bawia sie chwilei nagle placz, i obie chca na rece, za chwile przechodzi i sie bawia i znowu. Normalnie nie wyrabiam. Nocki tez przerabane na calego ... smaruje, mam granulki, robie co moge, a mimo wszystko jazda na calego ..
 
Ashiarona- ja praktycznie nie wiem co to ząbkowanie,nasi chłopcy żle znosili jedynie jak im sie wyżynały górne jedynki,stosowaliśmy Dentinox(jest najlepszy po calgelu mieli wysypkę i jest słabszy) i przy trójeczkach mieli biegunkę przez 2 dni ale wtedy wychodziły im wszystkie trójki od razu
 
dziewczyny... zakładam co prawda, ze temat już chodził.. ale - czy może któraś umie mi podpowiedzieć, jak odpieluchowac bliźniaki??? Ja nie ogarniam tej dwójki.. A nie wyobrażam sobie odpieluchowania pojedynczo - bo jak sadzam jedno to drugie też chce. ??


Ja przyznaję też nie wiem co to ząbkowanie u bliźńiaków. Starszak to wszytko kożej przwechodził.
... więc nie pomogę - jedyne co stosowałam to Dentinox i pomagał.. na chwilkę.
Fakt, ze jak tearz im 4-ki idą to wszystko do buzi pakują.

m. gratulujacje fasolki pojedynczej!
 
Ostatnia edycja:
nutria nie ma w tym większej filozofii, kupujesz dwa nocniki i polujesz na siusiu. Ja byłam obstawiona wszędzie nocnikami na wypadek gdyby wołały,, bo na początku dziecko nie potrafi wstrzymać siusiu dłużej niż 2 sek tylko zaraz leje po nogach. Odpieluchowanie Majki zajęło nam 2 tyg, Lenki 4 tyg więc nie ma reguły. Powodzenia!

A no i polecam nocniki kibelki i nagradzanie każdego siusiu i kupki odpowiednią naklejką :)
 
reklama
Boże! Jak dawno tu nie zaglądałam. trochę wiem co się u Was dzieje - dzięki facebookowi :)
U nas dziewczynki - co dla mnie najwazniejsze - generalnie zdrowe - teraz trochę katar, ale bez paniki.
Byliśmy tez u alergologa i mamy sie pojawic w lutym i wtedy stweirdzi czy zesżłoroczne infekcje to sezonowy przypadek czy wczesnodziecięca astma. Jestem dobrej mysli i może to był tylko "przedszkolny" brak odporności.

Dzisiaj mają akurat bal przebierańców - zeszłoroczne przechorowały. Ciekawa jestem jak będzie. :)
 
Do góry