ayla1 dacie radę, nie jest łatwo, ale pewnie z jednym dzieckiem też bywa że jest bardzo ciężko
Martyna222 u mnie też dziewczynki nie rozwijają się identycznie, zawsze któraś pierwsza z czymś wyskoczy:-) Ale ja tam się cieszę, dzięki temu każda jest wyjątkowa i ma swoje chwile triumfu, a to jest bardzo ważne dla bliźniąt
Luckaa to super że są takie aktywne
Ale dla mamy to jest wykańczające. Ja też jak już mam dosyć to wkładam je w foteliki bujaczki. Ale one to uwielbiają! Same doszły do tego że jak będą kulić nóżki a potem je prostować to fotelik będzie się bujał, jak na chuśtawce
Moje cwaniarki...
justyś80 ja też marzę o tym żeby w sklepach było np coś czerwonego dla dziewczynek, albo żółtego, fiolet jeszcze można spotakć, ale niebieski jest zarezerwowany dla chłopców. Ja czasami kupuję coś z działu chłopięcego bo mam dosyć różu, ale ostatnio jak Maja była ubrana w brązową bluzeczkę to wszyscy brali ją za chłopca
Może twój chłop jest...przemęczony??
Wiesz, oni bywają bardzo delikatni
Ja na swojego męża nie mogę narzekać, bo robi wszystko razem ze mną przy dziewczynkach. Mimo że jeździ normalnie do pracy to rano karmimy zawsze razem. To są fajne chwile...Trochę na niego narzekam jeżeli chodzi o sprzątanie, bo lubi sobie pobałaganić a ja mam ostatnio alergię na bałagan. No i mógłby być bardziej domyślny - no ale chyba żądam niemozliwego...jedyny domyślny jakiego znałam był gejem:-)
Dziewczyny a co myślicie o przekłuwaniu uszu dzieciaczkom? Widziałam kolczyki u innych rocznych bliźniaczek i wyglądało to słodko...Tylko czy jest sens??