reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze forumowe maluszki - radości i troski związane z wychowaniem bliźniąt.

reklama
witajcie
muszę sie wam pożalić jestem załamana, dziś byliśmy na bdaniu sluchu mała ok., młody nie dał się uśpić nie chciał być spokojny musimy zrobic je znowu za tydzień. Pamiętacie jak wspominałam,że mamy na badanie przezciemieniowe bo mały ma większą niż norma główkę, wyszła lewostronna torbiel podwyściółkowa niby lekarza mówią,żeby się nie martwić, a ja umieram ze stresu, czy któras słyszała o czymś takim?

p. s i teraz nie wiem czy to kolki Mateusza czy wpływ na mózg i układ nerwowy ma ta torbiel

pozdrawiam mimo wszystko próbując zachować spokój
 
czesc mamuski!!!:happy:
ja od wczoraj pruboje napisac cos na bb ale nie moge bo mi cos net szwankoje:no::no::wściekła/y::wściekła/y:.mam nadzieje że dzis sie uda.:tak:

ja dzis bylam z moimi blizniakami w poradni wczesnej interwencji i musze sie wam pochwalic ze nasza pani dr.wypisala juz moich chlopców z rehabilitacji.:tak:powiedziala że jest juz wszystko ok i ze prawidlowo sie rozwijają.oczywiscie katrolna wizyta jak beda miec 1,5 roczku.strasznie se ciesze że wszystko jest juz ok.teraz walcze z moimi chłopcami zeby poszli spac ale jak narazie to nie maja wogole ochoty na spanie.:no::dry:

justys-życze zdrowia dla ciebie i twoich smerfetek.:tak:

gosia-nam na kolke pomogła zmiana mleka na bebilon cofort,mam nadzieje ze wam też pomoze.:tak:

iwwe-witamy bardzo goraco!:-)
kiedy ty urodziłas?mamy dzieci w tym samym wieku,moje blizniaki 12 kwietna kacza roczek.i tez mam synka 6-letniego.
i zgadzam sie z toba ze teraz to trzeba miec oczy w koło głowy,wszedzie jest ich pełno.jeden w jedna strone a drugi w drugą.;-)u mnie mikolaj jest strasznie zadziorny atakuje alana,ciagnie za włosy i popycha normalnie czasem juz nie mam sily do nich.:no::no:ale i tak sa przekochani.:tak::tak:
a z kąd kochana jestes?:confused:
pozdrawiam.

majka-8 kg-jak ty to kochana robisz?podziwiam.:tak:
 
gosia-a co lekarze mówia na ta torbiel?czy to moze miec wpływ na rozwoj dziecka?
kochana trzyma mocno kciuki zeby to nie bylo nic złego.trzeba byc dobrej mysli.
buziaczki
 
Gosia, a duża ta torbiel? Z tego, co ja słyszałam, to wielu ludzi ma takie coś, nawet nie wiedzą, bo nie daje to żadnych dolegliwości.
 
Gosiu wiem, że łatwo pisać, ale trzymaj się kochana! Na pewno wszystko dobrze się skończy i maluszki będą zdrowe jak rybki!!!
Torbiele łatwo się wchłaniają, u Twojego synka na pewno też tak będzie! Pamiętam jak kiedyś jedna mama pisała, jeszcze będąc w ciąży, że na usg wyszła torbiel w mózgu jej dzidziusia. Też potwornie się bała, ale torbiel szybko się wchłonęła i dzidziuś urodził się zupełnie zdrowy. Będzie ok, zobaczysz!!!!
 
PAULINKA ciesze sie ze sie odezwałaś:) I że z bąblami wszystko oki:):happy::happy: Ja stosowałam herbatkę HIPP UŁATWIAJĄCA TRAWIENIE. Mam jeszcze taką jedną, moge ci ją wysłać jak bedziesz chciała. No i oczywiscie odkładam ciuszki dla Twoich Laleczek:) (mam kombinezony na zimę, czapy, ubranka na Mikołajki, spodenki, bodziaki).
Fajnie, że dzieci ci nie dają w kość:) I że są zdrowe i przybieraja na wadze:) To najważniejsze:))) 3maj sie kochana:tak:
GOSIA 3 mam kciuki za młodego. Niech sie wchałania torbiel i nie daję znać o sobie... I tak jak dziewczyny piszą, torbiele czesto sie same wchałaniają:) I nie załamuj sie... masz nas:):blink:
LIDKA chyba net ci nie szwankuje tylko stronka BB... Mi tez sie nie chciała kilka razy odpalić i wszystko mi zniało co napisałam... Juz za 5 dni Twoi chłopcy skoncza roczek!!! :szok: Szybko zleciało, prawda??
Mam zapalenie krtani i nic nie moge mowic. Biore bioprazol w sparayu i chyba pomaga bo juz mam sie lepiej. Ale to jeszcze nie to. A smerfetki mają tylko katar - osłuchowo są czyste:))) Ufff
MAJA Suuuper!!! 8 kg na minusie... tez tak chce:wściekła/y:

Moje dziewczyny dzisiaj były cały dzien na dworze, tzn od 12 do 18.30. własnie wróciły. Taka piekna pogoda, że szkoda w domu siedzieć:)
A jak u was?? lece do dzieci... papa
 
A my dzisiaj wybralismy sie do lekarza z twarzyczka malej i lekarka stwierdzila ze to prawdopodobnie bedzie alergia i oid dzis dajemy malej nutrimigen. Co najgorsze malemu chyba tez sie zapowiada takie cos na buzi.

U nas pogoda szalu nie robi, ja marzne nawet jak wyjde, dzis wyszlismy na dwór po 18 bo dopiero sie rozpogodzilo.
 
LUCKAA domysliłam sie, że to Ty mnie zaprosiłaś na NK:))
Współczuje alergii... mam nadzieje, że szybko im to paskudztwo przejdzie:tak: No i życze duuuuzo słonka bo spacerki sa naprawde super. uwielbiam jak nie mam dzieci w domu:happy::rofl2:

Zapomniałam sie pochwalić, że moje smerfetki czytają ksiażki!!!!:szok::tak: Biorą ksiazeczke do reki i mówią beee eee aaa teee dammm meme jeeee aajjj i obracają stronki:))) Łachowo to wygląda!
Dzisiaj kupiłam im do kolekcji kolejną książkę: BRZECHWA DZIECIOM i nie moge im poczytac bo nie mam głosu!!!!!!!!!!!! Wiecie jaka to dla mnie masakra:wściekła/y::no: A dodam, że w ksiażeczce są baje takie, jak mi rodzice czytali jak byłam mała... na sentymenty mnie bierze:)
 
reklama
Nareszcie mam chwilkę by coś napisać. Chwilowo ogarnęłam robotę ;-)
Gosia, torbiele najczęściej wchłaniają się same. Wiele ludzi ma torbiele na różnych narządach, które tylko raz na jakiś czas kontroluje czy się nie powiększają. Najczęściej nie dają żadnych innych objawów poza tym, że są. Do roku czasu po prostu musisz ją kontrolować i tyle. Potem, jak ciemiączko się zarośnie już takiej możliwości nie ma niestety. W ogóle, to jakiej wielkości jest ta torbiel? Dla przykładu powiem Ci, że u mnie w wieku 14 bodajże lat wyszła 2,5 cm torbiel na jajniku. Nie minął miesiąc, a torbiel się wchłonęła.

Lidka, ja mam ostatnio to samo. Chłopaki marudzą bo zmęczeni, ale za chiny ludowe nie chcą spać. Macki mi już opadają i mam ich serdecznie dosyć ;-)

Justyś, po pierwsze zdrowiej, a po drugie to małe czytelniczki Ci rosną :-) Kartę do biblioteki możesz im już wyrobić ;-) Jeśli nie możesz im czytać, to mogę Ci podesłać linki do różnych audiobooków do ściągnięcia. Ja pościągałam trochę bajek i kilka książek dla mnie. Ponieważ nie mam czasu na czytanie, to sobie chociaż posłucham np. przy sprzątaniu ;-)

U nas jak zwykle ostry zapiernicz z robotą. Ale... Alex ma zęba, który mu się przebił w dniu skończenia 7 miesięcy, a Max w tym samym dniu powiedział "mama" i wyciągając rączki do zabawki "da". I skubany zrobił to zupełnie świadomie :-) Chociaż jego ulubionym zdaniem jest "bla bla bla" (dosłownie:-p).
A teraz, ponieważ chłopaki już śpią, szykuję sobie breezerka i film na miły wieczór :-D
 
Do góry