Aga_Natalia
Fanka BB :)
Moje też wypijały po 130 od 2 tygodni więcej jedzą.
A Zośki chyba mają to do siebie, że świrują z jedzeniem.
Nasza tak samo. Nakarmienie jej to mistrzostwo świata,
ale jakoś sobie daję z nią radę.
Ja karmię dziewczyny razem i kładę je na poduszkę.
Biorę Zochnie głowę lekko do tyłu(tak na boku) i wtedy wypije.
Ale często chichra się przy jedzeniu, szoruje dziąsełka smoczkiem, złapie Jacka za palec od ręk,i w której trzyma butle i udaje, że kieruje ruchem.
No cuda tworzy przy karmieniu.
Na szczęście zasypia ładnie. Odłożona do łóżeczka zasypia od razu.
No a jak zdarzy jej się płakać to czekam kiedy mi sąsiedzi organizację praw dziecka przyślą.
Normalnie słoń.
Gastone jak przybierają dobrze, to im wystarcza.
A Zośki chyba mają to do siebie, że świrują z jedzeniem.
Nasza tak samo. Nakarmienie jej to mistrzostwo świata,
ale jakoś sobie daję z nią radę.
Ja karmię dziewczyny razem i kładę je na poduszkę.
Biorę Zochnie głowę lekko do tyłu(tak na boku) i wtedy wypije.
Ale często chichra się przy jedzeniu, szoruje dziąsełka smoczkiem, złapie Jacka za palec od ręk,i w której trzyma butle i udaje, że kieruje ruchem.
No cuda tworzy przy karmieniu.
Na szczęście zasypia ładnie. Odłożona do łóżeczka zasypia od razu.
No a jak zdarzy jej się płakać to czekam kiedy mi sąsiedzi organizację praw dziecka przyślą.
Normalnie słoń.
Gastone jak przybierają dobrze, to im wystarcza.