A my dzisiaj na szczepieniu bylismy na zoltaczke. Male oczywiscie grzeczne, nic nie plakaly jak zwykle
i najlepsze jest to ze obie waza 8100g! w szoku jestem ze tak leb w leb ida. Maja dogonila Julcie bo bylo 300g roznicy.
Po szczepieniu na zakupy zabralam malutkie za to ze grzeczne byly i jak weszlam do H&Mu to oszalalam..boze jakie piekne rzeczy sa..najgorsze ze wszystko trzeba podwojnie. Chcialam tylko czapeczki kupic (takie: http://allegro.pl/h-m-hello-kitty-czapeczka-2-6-msc-nowa-62-68cm-i1204799021.html#gallery, no i kupilam ale oprocz tego jeszcze sztruksowe rozowe spodenki, i buciko-skarpetki hello kitty *takie: http://allegro.pl/h-m-butki-skarpety-hello-kitty-r-16-17-11-cm-i1209541481.html#gallery a w tesco kupilam im super kamizelki puchowe rozowe oczywisciewogole jakie ceny maja na allegro, z przesylka wychodzi duzo drozej jak w h&m.
Yenefer gratulujmy pierwszgo zabka Lence i dumnej mamusi)) wiem jakie to szczescie. Moje juz maja po 2. I wypatruje dalej bo cos ciagle palce pchaja ostatnio do buzi..cos sie szykuje czuje
Gemelo WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO I DUZO ZDROWKA DLA CHLOPCOW!!!))
Ayla nie martw sie dasz rade! Na poczatku jak sobie przypomne to byl istna masakra, depresja straszna, doly..brr. Wole sobie nie przypominac ale teraz jestem szczesliwa mamuska jak patrze jak te cudenka sie rozwijaja sama sie buzia cieszy Ja mowie ze dwojka to jest max za jednym zamachem do ogarniecia samemu! Bo M wiekszosc w pracy to ja sama daje rade, no mama duzo pomaga, bez niej byloby ciezko pewnie.. ale nie ma tragedii. Nie nastawiaj sie raczej ze male beda takie jak jedna corcia bo zauwazylam ze blizniaki sa bardzo specyficzne. Szlag mnie trafia jak znajomi mowia ze maja jedno dziecko i zero kolek, przesypia noce i wogole nie placze ani nic..a u blizniakow wszystko co najgorsze..obie kolki mialy moje akurat przez 3 miesiace..masakra!!! wyly ciagle, nie wiadomo bylo o co im chodzi, malo spaly, w nocy jak przespalam godzine..dwie to bylo dobrze..nie chce Cie dolowac ale lepiej sie nastawic na ciezka prace a jak beda spokojne to byc milo zaskoczona
U nas to ciagle zaczepianie! Malo ludzi jest zauwazylam ktore przechodza obojetnie, ciagle mnie ktos zagaduje, najbardziej mnie to wkurza kiedy jestesmy na zakupach bo sie skupic nie moge..u mnie czesto pytaja czy to chlopcy bo male maja malo wloskow..ale nieraz to przesada..wozek szaro-rozowy, male ubrane na rozowo od stop do glow a ludzie potrafia pytac: chlopcy czy dziewczynki?..A pare razy zdarzylo sie ze ktos mowi szkoda ze nie parka..a ja na to ze wlasnie super ze nie parka bo ja np mam brata i nigdy sie za dobrze nie rozumielismy wiec jak sie dowiedzialam ze blizniaki beda to od razu pomyslalam ze najlepiej tej samej plci.Myslalam o chlopcach, wyszly dziewczynki ale jestem najszczesliwsza z tego powodu
i najlepsze jest to ze obie waza 8100g! w szoku jestem ze tak leb w leb ida. Maja dogonila Julcie bo bylo 300g roznicy.Po szczepieniu na zakupy zabralam malutkie za to ze grzeczne byly i jak weszlam do H&Mu to oszalalam..boze jakie piekne rzeczy sa..najgorsze ze wszystko trzeba podwojnie. Chcialam tylko czapeczki kupic (takie: http://allegro.pl/h-m-hello-kitty-czapeczka-2-6-msc-nowa-62-68cm-i1204799021.html#gallery, no i kupilam ale oprocz tego jeszcze sztruksowe rozowe spodenki, i buciko-skarpetki hello kitty *takie: http://allegro.pl/h-m-butki-skarpety-hello-kitty-r-16-17-11-cm-i1209541481.html#gallery
a w tesco kupilam im super kamizelki puchowe rozowe oczywisciewogole jakie ceny maja na allegro, z przesylka wychodzi duzo drozej jak w h&m.Yenefer gratulujmy pierwszgo zabka Lence i dumnej mamusi
)) wiem jakie to szczescie. Moje juz maja po 2. I wypatruje dalej bo cos ciagle palce pchaja ostatnio do buzi..cos sie szykuje czujeGemelo WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO I DUZO ZDROWKA DLA CHLOPCOW!!!
))Ayla nie martw sie dasz rade! Na poczatku jak sobie przypomne to byl istna masakra, depresja straszna, doly..brr. Wole sobie nie przypominac ale teraz jestem szczesliwa mamuska jak patrze jak te cudenka sie rozwijaja sama sie buzia cieszy
Ja mowie ze dwojka to jest max za jednym zamachem do ogarniecia samemu! Bo M wiekszosc w pracy to ja sama daje rade, no mama duzo pomaga, bez niej byloby ciezko pewnie.. ale nie ma tragedii. Nie nastawiaj sie raczej ze male beda takie jak jedna corcia bo zauwazylam ze blizniaki sa bardzo specyficzne. Szlag mnie trafia jak znajomi mowia ze maja jedno dziecko i zero kolek, przesypia noce i wogole nie placze ani nic..a u blizniakow wszystko co najgorsze..obie kolki mialy moje akurat przez 3 miesiace..masakra!!! wyly ciagle, nie wiadomo bylo o co im chodzi, malo spaly, w nocy jak przespalam godzine..dwie to bylo dobrze..nie chce Cie dolowac ale lepiej sie nastawic na ciezka prace a jak beda spokojne to byc milo zaskoczona U nas to ciagle zaczepianie! Malo ludzi jest zauwazylam ktore przechodza obojetnie, ciagle mnie ktos zagaduje, najbardziej mnie to wkurza kiedy jestesmy na zakupach bo sie skupic nie moge..u mnie czesto pytaja czy to chlopcy bo male maja malo wloskow..ale nieraz to przesada..wozek szaro-rozowy, male ubrane na rozowo od stop do glow a ludzie potrafia pytac: chlopcy czy dziewczynki?..A pare razy zdarzylo sie ze ktos mowi szkoda ze nie parka..a ja na to ze wlasnie super ze nie parka
bo ja np mam brata i nigdy sie za dobrze nie rozumielismy wiec jak sie dowiedzialam ze blizniaki beda to od razu pomyslalam ze najlepiej tej samej plci.Myslalam o chlopcach, wyszly dziewczynki ale jestem najszczesliwsza z tego powodu
Ostatnia edycja:
Po prostu boskie!!! Buziole dla Twoich chłopaków raz jeszcze.