reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze forumowe maluszki - radości i troski związane z wychowaniem bliźniąt.

Niuleczka to szukaj w sklepach stacjonarnych butow wiazanych, na kilka rzepow, ogolnie takich gdzie jak poodpinasz wszystko to jest swobodny dostep.

Syrop z cebuli- w duzy sloik wkroic cebule w krazki, co kilka warstw zasypac spora iloscia cukru. Przykryc denkiem i postawic na kaloryfer. Rano syrop odlac do butelki, trzymac w lodowce do 3-4 tyg. Ja robie kilka sloikow rownoczesnie ( zalezy jaka cebula z jednej duzo soku wyleci z innej mniej) i wszystko razem pozniej do buteleczki. Podaje profilaktycznie 2 lyzeczki dziennie, przy chorobie srednio co 3-4 h

Syrop z czosnku- 10 zabkow czosnku przecisnac ( byle nie chinski) dodac sok szklanke soku z cytryny, dodac szklanke miodu. Wstawic do lodowki, po 3 dniach gotowy do picia. Dawkowanie tak jak z cebuli.

Syrop z buraka - Pierwszy przepis: 2 buraki ścieramy na tarce i dodajemy 3 łyżki miodu. Gotujemy na małym ogniu 20 minut. Schładzamy, podajemy dzieciom po jednej łyżeczce.
Drugi przepis na syrop z buraka: startego na tarce buraka można też zasypać cukrem i odstawić w ciepłe miejsce.
A nasze babcie? Drążyły w buraku otwór, sypały do niego cukier i podgrzewały na płycie kuchennej.
 
reklama
Ja polecam. Mloda od dziecka tak chowana i poza ospa byla przeziebiona kilka razy w ciagu tych 6 lat. Antybiotyk raz tylko przez astme i ze wzgledow ze jechalismy w zime do pl. Chlopcy raz przeziebieni.
 
zabolek - a jaki miód najlepszy, ten co pisalaś? kurcze bo nie słyszałam o takim.
a swoja droga o tej miksturze słyszalam kiedys, ze ponoć super jest więc zrobię Maluchom, szczególnie, że do żłoba będa chodzić. Dzięki;-)
 
Niuleczko w twoim przypadku złobek to chyba wskazany nawet jest zebyc mogła trochę odespac i siebie ogarnąc :) Ja ich nie dam bo poprostu wiem co u nas w złobku sie dzieje moja nie doszła bratowa miała tam staż i opowiadałami co te baby robią tam, są poprostu wstretne i podłe dla dzieci jak np dziecko nie chce jesc i zanosi sie z płaczu to na chama pakuje mu łyzke z jedzeniem do buzi az zwymiotuje :no:, pozatym krzycza okrponie i wogole jakos nie mam serca ich tam zostawic.
Przynajmniej nie w naszym złobku a jest jeden państwowy i jeden prywatny i wole siedziec z nimi w domu.
No własnie i ja za te soczki sie chyba zabiore bo u nas dość czesto choruja w tym roku to juz nawet niewiem ile razy nam sie choroby konczyly antybiotykiem a moze syropki dadza rade ich bardziej uchronic od tych infekcji spróbujemy.
Cailina zyczę powodzenia w kupnie domu może nareszcie wam sie uda :) miłego dnia
 
zabolek - ale ten miód manuka to do tej mikstury z sokiem z cytryny i czosnku? Czy to oddzielnie już.

mona - rany, te historie co piszesz to jak z tv normalnie. Rozpytalam o mój żlobek i wszyscy zadowoleni, drzwi przed rodzicem nie zamykają, zawsze możesz być z dzieckiem, wejść popatrzec nawet jak juz jest po okresie adaptacyjnym. Jest kolorowo ładnie, sa fajne zabawki bo dyrektorka jest taka obrotna i wszedzie sie wcisnie o jakis grosz bo wiadomo, że od miasta to grosze maja no i dochodzi nieobowiązkowa a jednak obowiązkowa opłata rodzicielska ale jak widzę że te pieniądze rzeczywiscie ida dla dzieci to dam;-), tymbardzej, ze my tyko za jednego będziemy placić. Na zebraniu opowiadała, ze jeszcze 5 lat było tam jak za komuny, każda płytka w inna stronę w łazienkach itd a teraz jest naprawde przytulnie i bezpiecznie. Mam nadzieje, ze "ciocie" tez będą fajne, zresztą zobacze po dzieciach jak chętnie będa chodzić juz potem tzn ze ciocie są fajne. Z jedzeniem to tez mam nadzieje, że tam sie poprawi bo oni chętniej jedzą gdy ktos inny im daje, nie ja heh. 4 posiłków w domu tez im nie podam za 4,5zł na glowę więc same plusy jak dla mnie bo jak juz kiedys pisalam noga jestem z gotowania.
W kazdym razie relację zdam jak juz będa chodzić, teraz to tylko moje ciche nadzieje:-D

Jak tam ćwiczenia?, ja sie przerzucilam na Mel B bo "wytzrymaj, na pewno dasz radę" Ewki brzmi jak "podaj pilota"jakoś mało motywująco.
 
Niuleczko miod manuka jest najzdrowszy. Jest 100% naturalny. Drogie cholerstwo ( w pl za 250 ml ok 50-60 zl).

Jesli mozesz tyle dac za sam miod to super ( wiem ze w dyciu ciezko jest) i dac go do miksturki, jesli nie to kup w miare dobry miod ( pszczeli, lipowy czy inny) do miksturki a manuka jesli chcesz dodawac dzieciom np do mleczka czy kanapek.
 
reklama
Właśnie ja tego niewidziałam na wlsane oczy a ta moja bratowa to w zyciu nic niepowie np na policji bo ona za bardzo strachliwa dlatego tylko nam mowila zeby nikomu nie mowic a ja sie przeraziłam i dziekuje za złobek poczekamy na przedszkole.
 
Do góry