reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze fasolki na USG

reklama
A to moje klony. Trochę nie wyraźnie, bo TŻ coś się bawił zdjęciem w jakimś programie. :dry:

Klony w akcji. :cool2:
 

Załączniki

  • klonikiNaUSG.jpg
    klonikiNaUSG.jpg
    36,4 KB · Wyświetleń: 269
Trochę kiepskie zdjęcie fasolinki ale jest.

Tak tłumacząc, po lewej jest fasolinki, a po prawej coś niezidentyfikowanego, nawet lekarz nie wie co to jest i mówi że pierwszy raz coś takie widzi:no:
Ja to jestem dziwna kobieta.
 

Załączniki

  • 20091029198.jpg
    20091029198.jpg
    16,8 KB · Wyświetleń: 243
Jestem zachwycona, zafascynowana i w ogóle zauroczona... Piękne te nasze dzieciaczki :-)
Zdec- ja też bym stawiała na drugą fasolkę... A może idź do innego lekarza...
 
Właśnie nie, bo w przekroju poprzecznym jest to takie długie, ma ponad 3 cm szerokie na 3mm. Dlatego od razu wykluczył drugą fasolkę:-(

Możliwe że to coś co zostało po poprzedniej ciąży, bo po ciąży nie miałam niestety USG robionego:zawstydzona/y: Ale podczas jak byłam w ciąży to tego nie było.
Teraz też lekarz mówi że to nie musi być nic groźnego, bo jak się pęcherzyk rozrośnie to "wchłonie" tą dziurę. Mam następną wizytę za jakieś 2 tyg, już z kompletem badań, wtedy też zrobi mi jeszcze raz USG.
 
Jestem zachwycona, zafascynowana i w ogóle zauroczona... Piękne te nasze dzieciaczki :-)
Zdec- ja też bym stawiała na drugą fasolkę... A może idź do innego lekarza...

Tylko że nawet jeżeli to byłaby druga fasolka, taka "długa" to nic w środku nie ma.:-(
Poczekam dwa tygodnie i zobaczymy co będzie. Może już to zniknie.

Bo krwiaka na całe szczęście wykluczył.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry