reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze dzieci rozrabiaki

reklama
Ja o kurki kuchenki się nie boję, bo mam zabezpieczenie, że jak zgaśnie gaz, to automatycznie gaz się odcina, najwyżej wyłączy mi coś stojącego na gazie. Wszystko inne co ma guziki to też jest uruchamiane (magnetowid to już Oliwka opracowywała bardzo dawno, jak tylko zaczęła mi przy meblach chodzić). Wieczne otwieranie pralki i wyciąganie z niej brudnych rzeczy też zdzierżę. Ale jednego nie mogę: Oliwka namiętnie otwiera sobie deskę od klozetu i wsadza do niego ręce, szczególnie lubi obłapywać te miejsca pod brzegiem muszli, gdzie gromadzi się najwięcej świństw i bakterii :baffled:
 
Ale jednego nie mogę: Oliwka namiętnie otwiera sobie deskę od klozetu i wsadza do niego ręce, szczególnie lubi obłapywać te miejsca pod brzegiem muszli, gdzie gromadzi się najwięcej świństw i bakterii :baffled:

Widziałam wczoraj w sklepie zabezpieczenie do szuflad, szafek i właśnie klozetów, uniwersalne, może poszukaj czego takiego. Niestety firmy ani nazwy nie pamiętam, był to pasek plastikowy ok 15 cm długi, z obu stron miał mocowania (na taśmę samoprzylepną) w kształcie kwiatków, kosztowało to ok 13 zł
 
Ja o piec i plyte sie nie boje bo przyciski mam na plycie a piec z koleji stoi na szafce(chyba wiecie o co mi chodzi)
A Jenni uwielbia lazienki najbardziej to kocia kuwete i szczotke klozetowa FUJJJJ
 
Widziałam wczoraj w sklepie zabezpieczenie do szuflad, szafek i właśnie klozetów, uniwersalne, może poszukaj czego takiego. Niestety firmy ani nazwy nie pamiętam, był to pasek plastikowy ok 15 cm długi, z obu stron miał mocowania (na taśmę samoprzylepną) w kształcie kwiatków, kosztowało to ok 13 zł

Prawdopodobnie chodzi Ci o dreambaby? nie polecam. zdecydowanie lepsze sa te z ikei:tak:
 
Juz mam zabezpieczenia na lodowce i na szafce w ktorej sa kable i liczniki bo Jenni to wiecznie mi to otwierala , a rybkowy pokarm tez jej smakuje FUJJJJ :tak::-p:baffled:
 
u nas na porządku dziennym jest:
- skubanie styropianu pod akwarium (listwę, która go osłaniała wiecznie zrzucała sobie na głowę)
- otwieranie szafki z ręcznikami i wywalanie wszystkiego po kilka razy dziennie
- otwieranie szafki pod akwarium i grzebanie we wszystkich megainteresująconiebezpiecznych rzeczach które tam są
- wywalanie książek z regału
- majstrowanie przy wieży i dvd i komputerze
- obgryzanie ławy i uchwytu piekarnika
- lizanie i obgryzanie butów

a najlepszą zabawką jest Izy nocnik bleeeeee
 
reklama
Do góry