reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze ciazowe brzuszki

reklama
a zapomniałam że i ja mam zdjęcie. Nie przestraszcie się. Brzuszek już spory a zdjęcie robione dwa tygodnie temu!!! Jelita wszystkie mam pod żebrami, macicę ciężko mi wymacać a wyglądam jak w szóstym..teraz jeszcze bardziej :)
2qxrh3n.jpg
 
kerna Twój brzuszek wygląda na typowo ciążowy, przy kolejnych ciążach niby szybciej rośnie. Ja tam już bym chciała mieć duży brzuszek :-) narazie mój wygląda na bardziej spożywczy :-D
 
reklama
Małkus, jaka Ty jesteś chudzinka! Zazdroszczę :) Ja niestety w ciążę weszłam z dobrymi 10 nadprogramowymi kilogramami-bumerangami, które ile razy bym nie zrzucała, i tak wracają. A figurę mam taką, że mi te kilogramy głównie w brzuch idą, więc brzuszysko mam samo z siebie wielkie, bywało, że ktoś, kto mnie dawno nie widział, pytał, czy jestem przy nadziei albo że na którymś weselu rodzina panny młodej zaczęła plotkować, że ktoś tu w ciąży pije i w dodatku popala papierocha :( Ale chyba się musiało zmienić, skoro moi znajomi, którzy od lat mnie kojarzą z moim brzuszyskiem, zaczynają zauważać.
 
Do góry