reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze Ciazowe Brzuszki

aga-irlandia- oj wielkie gratki super i wielki podziw, też marzę o dużej rodzince ale nie wiem czy u nas się uda najgorzej z mieszkaniem jest, a jak wy dajecie sobie radę, pracujesz czy zajmujesz się domem jak u was to wyglądaa i gratuluje chłopca i niech wam się uda doprowadzic do adopcji za co trzymam kciuki , a jak doszło do tego że staracie się o adopcję przypadek czy od dawna chcieliscie ?
PS.
wybacz że tak wypytuje jak nie chcesz nie musisz odpowiadać
pozdrawiam
 
reklama
Cookies no ja taka matka Polka jestem i siedze w domku:) udalo mi sie zrobic licencje na taksowke i jestem taksowkarka irlandzka z papierami ,ale nie pracuje :)
generalnie nie staralismy sie obycie rodzina zastepcza:) tak sie stalo,ze chlopak u nas wyladowal a my go przyjelismy a co za tym idzie trzeba bylo odpowiednie organy zawiadomic:) zdecydowalismy ,ze ten chlopak u nas zostanie zreszta on nawet nie chce sie od nas wyprowadzac....a jak bedzie zobaczymy...to nie jest takie proste i na pstrykniecie palcami zalatwione:)sa procedury,przez ktore trzeba przejsc ...poza tym jest to chlopak z problemami-w skrocie problem alkoholowy w domu i przemoc a dodatkowoo jeszcze 2 tyg temu zmarla jego matka....chlopak potrzebuje duuuzo uwagi,poswiecenia ,zainteresowania i wogole...latwo nie jest,ale mialam juz przyjemnosc slyszec slowa poachwal ze strony szkoly,pracownikow socjalnych i psychologa ,ze wykonujemy dobrze swoja role a to jest zawsze mile:)duzo pracy przed nami jeszcze ale mam nadzieje,ze uda nam sie to wszystko jakos pogodzic,bo miec 4 nastolatkow w domu to naprawde wielkie wyzwanie:)
my zawsze chcielismy miec miec duza rodzine ,ze jak to w Polsce bywa nie stac na s bylo na wiecej niz 3 dzieci ,bo i wlasnie problem z mieszkaniem byl-mieszkalismy z dziadkiem ,zajmujac jesen 16 metrowy pokoj....ech....ciazko bylo i zadych pespektyw na lepsze zycie...ale udalo sie mojemu mezowi wyjechac do pracy za granice ,troche na wariackich papierach i tak oto od 5 lat jestesmy w Irlandii i nie planujemy wracac...zdecydowalismy sie na kolejne dzieciatko,i udalo nam sie ,przezywajac 3 poronienia po drodze ....teraz ,zby nasza poltoraroczna cireczka miala towarzystwo( bo reszta dzieciakow to juz taka ze tak powiem za duza) oczekujemy na kolejne:) i mam nadziejue,ze tym razem bedzie chlopiec:)

noooo to tak po krotce....przepraszam,ze sie tak rozpisalam:)
 
aga_ilrandia-kłaniam sie nisko:) jestem pełna podziwu i gratuluje takiej rodzinki i nie ukrywam że zazdroszcze może i nam sie poukłada kiedyś i zdecydujemy sie na kolejne dziecko ale wtedy ja bym musiala w domu zostać i zajmować się
pozdrawiam i trzymam kciuki za sprawne załatwienie wszystkich problemów administracyjnych i życze samych sukcesów w wychowaniu chłopca
 
agairlandia pełny podziw i szacunek. U nas w kraju niestety tak jest ,że posiadanie więcej niż 2 dzieci to już luksus. A poza tym takie rodziny są dziwnie postrzegane. Pamiętam,jak moja siostra była w ciąży z 3 dzieckiem mając 3 miesięczne maleństwo i już 6 letnią córę. Ludzie to się patrzyli jak na jakąś patologiczną rodzinę. Fakt,że 3 dziecko nie było planowane, zwłaszcza po tak krótkim czasie ale są teraz naprawdę szczęśliwi. A dziewczyny ,mimo że są jeszcze małe to są bardzo samodzielne. Bo jak masz taką grupkę w domu to nie chuchasz i dmuchasz tak na nie:)
 
AGA IRLANDIA ode mnie tez szacuneczek... ja zastanawiam sie jak dobie poradze z dwojka a Ty masz taka duza rodzine i taka zrelaksowana..wowwwwww i super!
 
AGA IRLANDIA-Ja jestem również pełna uznania ,tyle milosci ,serca i zaangazowania...mysle ze wasze dzieci sa z wami bardzo szczesliwe i zycze aby bylo tylko lepiej i Wam się powodziło w życiu.
 
dzieki dziewczyny:) to mile:)

powiem Wam,ze im wiecej dzieci tym wiecej czasu dla siebie potrafi czlowiek sobie wygospodarowac:) w koncu trening czyni mistrza;-)
mi czasem tez braknie czasu zwlaszcza jak zejda sie rozne nie planowane sprawy:) ale coz zrobic....tak to juz jest::)ja nie mialam nigdy od nikogo pomocy i przez to sama nauczylam sie dawac sobie rade:)
Wy tez dacie:) to tylko kwestoa organizacjii

aaaa i przyznam racje....jak sie ma wiecej dzieci to nie ma czasu na chuchanie i dmuchanie:)

pozdrawiam
 
Czas na brzuszek ode mnie :szok: niestety od paru lat jestem lekko "przy kosci" i ponad brzuszkiem-dzidziusiem mam drugi brzuszek-tluszczyk (tutaj zgrabnie zasloniety 'przypadkowo' dlonia :-D). To moje zdjecie z 18 tygodnia.

IMAG0057a.jpg
 
reklama
Do góry