reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

nasze brzuszki

Boze dzieki ci za to forum i posty o tesciach!
juz myslalam ze tylko ja ma takiego wkurza na tesciow - coz...tesciu dyplomatycznie pyta o samopoczucie a tesciowa jest bardziej dociekliwa ale ja za to robie sie wyjatkowo lakoniczna i odpowiadam jej polslowkami. W wakacje tesciowie pilnowali naszego mieszkania - bardzo milo i w ogole ale jak wrocilismy - umyte okna, wymiecione wszystkie katy posprzatane pieknie - ale tesciowa wyprala i niestety zniszczyla mi dywan! kurde nawet jej nie podziekowalam taka bylam wsciekla - przesadzila niestety bo prosilam tylko o podlewanie kwiatkow!
co do brzuszka - jestem w 16 tygodniu i wygladam jakbym polknela malego melona - szkoda ze nie mam jeszcze zdjecia!
uff fajnie sie wygadac!
bd.lilypie.com/xzsZp2
 
reklama
Hej
u mnie z teściami jest podobnie jak u Agao - do teściów gadam bezosobowo, a mój Krzysiek do mojej mamy a mama to a mam tamto, ogólnie bardzo dobrze się dogadują, niekiedy nawet tworzą bunt przeciwko mnie, ale wtedy straszę ich myszkami ;D
 
moja mama opieprza mnie że czasem za bardzo szkolę męża (może dzięki temu taki pośłuszny ;D w końcu jestem córką żołnierza) :laugh: ;)
 
kaśka76 no właśnie ;D

cieszę się bo dzwonił przed chwilą mój tata :laugh: jest po 6 godzinnej operacji i zadzwonił do mnie hurrrrrrrrrrraaaaaaaaaaaaaa jest taki kochany (tak na marginsie to chciał chłopca a teraz poza mną świata nie widzi :p)

a po 2 mój brzusio rośnie w końcu!!!!!
 
Agao: cieszę się, że Tatko do Ciebie zadzwonił. extra - trzymam dalej kciuki. wiem co czujesz, bo sama przez to przechodziłam całkiem niedawno.
no wreszcie Ci brzusina się ruszyła. ;D
 
Aniam: teściów nie straszę myszkami, bo mi szkoda myszek na nich >:D straszę mojego Krzyśka i moją mamę jak za bardzo narzekają, ze marudzę w sprawach jedzenia. dziś np. nie miałam ochoty na obiadek (pewnie po frytkach na mieście) i mi się obwerwało od mojej mamci, że nie chcę jeść, nawet mi zrobiła frytek takich ze swoich ziemniaczków, ale wpadłam na pomysł, że na kolację jem bułkę z dżemem wiśniowym wlasnej (czytaj: maminej) roboty i kakao. tylko się na mnie spojrzała i stwierdziła, że jak do kompletu dzidzia będzie taka marudna jak ja dzisiaj to ona się wyprowdza. ;D
 
kaśka76 tylko tak gada a będzie chodzić nad wnukiem/wnuczką jak w zegarku ;D
moja mama tak samo jak przyjeżdżamy to się zarzeka że nigdy więcej tyle nie będzie szykować bo tylko stoi przy garach i sprząta a za każdym razem coraz więcej żarcia :laugh:
 
reklama
Do góry