no właśnie się dziś ważyłam, na plusie od początku mam 5, 5 kgLaseczka, że nie pogadasz. Widać, że nie tyjesz, ja mam bęben i ledwo się ruszam:-(
a jak patrze na siebie to tylko w brzuch idzie i trochę w piersi poszło z początku, a tak to noszę ciuchy sprzed ciązy. oczywiście w spodniach ciązowych jest mi dużo wygodniej
ale ogólnie powiem, że nie narzekam, czuję się nawet atrakcyjnie z tym brzuszkiem