reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Na wesoło-humor październikówek

Panią Ziutę poinformowała pewnego razu koleżanka, że inkasuje od męża opłaty za współżycie intymne, a uzyskane w ten sposób pieniądze przeznacza na nowe stroje. Ten system spodobał się Ziucie i postanowiła wypróbować jeszcze tego samego wieczoru.
- Kosztuje to sto złotych. Nasza sąsiadka dawno już tak bierze od swojego starego.
Mietek sięgnął do portmonetki, ale znalazł tam tylko dwadzieścia złotych.
- Za to - powiedziała Ziuta - możesz dostać buziaka i dwa razy mnie pogłaskać.
Rad nierad Mietek otrzymał tylko tyle, za ile zapłacił, potem odwrócił się do żony plecami i zabrał do spania. Ziuta zaczęła wiercić się w łóżku i po chwili potrząsnęła męża za ramię:
- Nie śpij, ty leniuchu, wstawaj szybko, idź do kuchni i pożycz sobie z domowej kasy, ile ci brakuje.

^^^^^^^^^^^^^^^^^^
 
reklama
mój brat jest młodszy ode mnie o 13 lat i pewnego dnia mając 4 może 5 lat pyta

- mama a tak właściwie to jak ty i Gośka (ja) poznałyście tatę?

buhahaha, dzieciak 5 lat myślał że ja i mama to 2 mamy tzn, że nie ma między nami pokrewieństwa
 
hehe, Malinova, dobre!! dzieciaki mają fajny tok myślenia:-D
np. mój kolega jak był dzieckiem to myślał, że poród pośladkowy to przez pupę się odbywa, a inny widząc dziecko w brzuchu (na jakimś filmie)wydumał, ze to co ma między nogami to pozostałość pępowiny:-D
 
kawał stary jak świat, ale mnie zawsze bawił:

idzie czerwony kapturek lasem, a tu wilk wyskakuje i zaczyna ryczeć : "ściąąąągaj!!!!!"
na co kapturek:
- no co ty, coś ty...
- ściąąąągaj !!!!!! - wrzeszczy wilk

i tak kilka razy, aż zdesperowany Kapturek zaczyna rozpinać spodnie... gdy słyszy głos wilka:

- a co ty, tu srać przyszedłeś? zegarek ściągaj !!!!!
 
--- wracajac do kwestii przepuszczania w kolejce,
bylam z tydzien temu na badaniach krwii i lazilam tam i spowrotem [siedziec nie bardzo mi sie usmiechalo], 
jakos w kolejce 5- 6 sta bylam, 
na dzwiach wyczytalam ze kobiety w ciazy bez kolejki,
               i nawet nie skonczylam do meza mowic 'ze nie wiedzialam ze kobiety w ciazy bez kolejki'
A juz zaczeli ludzi komentowac i gadac,
ze to chyba kobiety w 8-9 miesiacu ciazy maja pierwszenstwo,
a ze 'ja sie bardzo spiesze'
a 'ja tylko na minutke wchodze wiec roznicy nie zrobi'
a 'ja starsza jestem wiec co gowniarzom ustepowac', 
     komentarzy sluchalam conajmniej 10 minut (!!!!) 
A Najlepsze bylo to ze ja nie chcialam zeby mi nikt ustepowal,
                      tylko tylo co mezowi ledwo zdanie powiedzialam/swoje zdziwienie wyrazilam
 
reklama
Do góry