reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Na poprawienie humorku :)

reklama
apropos Kaczek;-)
Wiecie gdzie najczęściej całuje się Panią Prezydentową?
????
w PISie
:-D

Rosyjscy naukowcy odkryli nerw łączący oko z dupą:
jak ukłuli gościa w tyłek to się popłakał, a jak ukłuli go w oko to się posr..ł.:-)

wiecie jak nasz kolega nazywa tirówki?
????
ssaki leśne ;-)
 
Nowe życie liderów same zobaczcie: :happy2:
 

Załączniki

  • Lider1.jpg
    Lider1.jpg
    32,2 KB · Wyświetleń: 183
  • Lider3.jpg
    Lider3.jpg
    36,3 KB · Wyświetleń: 151
  • Lider6.jpg
    Lider6.jpg
    33,2 KB · Wyświetleń: 175
to tak na poprawienie humoru- trochę długie ale calkiem fajne:tak:dostałam na maila od znajomej:
ANEGDOTA O KUKUŁCE:
Wczoraj wybrałam sie na imprezę z moimi koleżankami. Powiedziałam mojemu mężowi, że wrócę o północy. „Obiecuje ci kochanie, nie wrócę ani minuty później”- powiedziałam i wybyłam. Ale impreza była cudowna! Drinki, balety, znów drinki, znów balety, i jeszcze więcej drinków, było tak fajnie, ze zapomniałam o godzinie. Kiedy wróciłam do domu była 3 nad ranem. Wchodzę do domu, po cichutku otwierając drzwi, a tu słyszę ta wściekła kukułkę w zegarze jak zakukała 3 razy. Kiedy sie zorientowałam, ze mój mąż sie obudzi przy tym kukaniu, dokończyłam sama kukać jeszcze 9 razy... Byłam z siebie bardzo dumna i zadowolona, że chociaż pijana w cztery dupy, nagle taki dobry pomyśl przyszedł mi do głowy - po prostu uniknęłam awantury z mężem... Szybciutko położyłam sie do lóżka, myśląc jaka to ja jestem inteligenta! Ha

.Rano, podczas śniadania, mąż zapytał o której wróciłam z imprezy, wiec mu powiedziałam, ze o samiutkiej północy, tak jak mu obiecałam. On od razu nic nie powiedział, nawet nie wyglądał na podejrzliwego. „Och, jak dobrze, jestem uratowana....” - pomyślałam i prawie otarłam pot z czoła. Mój mąż, po chwili, spojrzał na mnie serio, mówiąc: „Wiesz, musimy zmienić ten nasz zegar z kukułka”. Zbladłam ze strachu, ale pytam pokornym głosem: 'Taaaak A dlaczego, kochanie?' A on na to: Widzisz, dziś w nocy, kukułka zakukała 3 razy, potem - nie wiem jak to zrobiła - krzyknęła „O *****!” znów zakukała 4 razy, zwymiotowała w korytarzu, zakukała jeszcze 3 razy i spadla na podłogę ze śmiechu. Kuknęła jeszcze raz, nastąpnęła na kota i rozwaliła stolik w salonie. A potem, powaliła sie koło mnie i kukając ostatni raz - puściła se głośnego bąka i szybko zaczęła chrapać........:D
 
reklama
Do góry