Możliwość ciąży

[Karolina982]

Witam serdecznie, piszę tutaj z porada dotyczącą możliwości bycia w ciąży, otóż sytuacja wygląda tak cykle mam zazwyczaj 26 -29, miesiaczki raczej regulane występujące co miesiąc, ostatni stosunek odbyłam 9 listopada , po tym czasie( 19 listopada ) dostałam dziwną miesiączkę, niby obfita niby nie ( zdecydowanie różniła się od tych które miałam zawsze, ale pomyślałam sobie , że w tym czasie miałam dość sporo stresu , więc zbytnio nie przejęłam się tą sytuacją). W kolejnym cyklu nie doszło już do stosunku , więc czekałam również na kolejną miesiaczke i owszem przyszła dokładnie 17 grudnia , ale zaś była mało obfita i trwała 5 dni[ przypominała bardziej plamienie] , po tym czasie zaniepokoiło mnie to na tyle , że wykonałam beta hcg wynik z 20 grudnia to <0.1 , pomyślałam okej nie ma ciąży , ale różne sytuacje się zdarząja może owulacja przesunęła i beta nie była w stanie jeszcze wykazać ciąży , więc 27 ponownie zrobiłam bete wyniosła tyle samo , w tym samym dniu byłam też na usg , lekarz nic nie wykazał , ale zaniepokoiło mnie to iż widac w obrazie taki pecherzyk , dopiero po fakcie zaczęłam szukać na internecie informacji i pomysłami, że może być to pecherzyk ciazowy , od tego momentu usg nie dawało mi to spokoju więc ostania bete wykonałam w styczniu dokładnie 12 stycznia i wynik to również <0.1 ,w tym dniu dostałam zaś skąpego plamienia ( oczywiście był to termin w którym prawidłowa miesiaczka miała wystąpić) , sama nie wiem już co mam o tym myśleć, chodzi mi głównie o zmianę charakteru miesiączki, I akurat w tym czasie kiedy odbyłam stosunek , miesiączki występujące po nim były inne, 26 stycznia idę do ginekologa i nie wiem czy na tej wizycie już może z pewnością wykluczyć CIĄŻĘ? Wiem , że uzancie mnie za wariatkę, bo bety negatywne ale tak to jest jak się człowiek naczyta , i później nie myśli. Pragnie jeszcze wspomieniec że robiąc badanie krwi prolaktyna wyszła mi 730 a norma 620 nie wiem czy to ma coś wspólnego z tym wszystkim, bardzo prosiłabym o konkretna odpowiedź. POZDRAWIAM

 

[NiebieskookaEM]

A czy już o to nie pytałaś jakiś czas temu ?

Wiarygodna beta wychodzi 14 dni po ostatnim stosunku. Po 2 miesiącach na bank by wyszła w tysiącach, gdybyś była w ciaży.

 

[NiebieskookaEM]

Co do pęcherzyka w macicy, to tak samo wygląda np. krwiak i kiedyś mi lekarka mówiła właśnie, że to albo wczesna wczesna ciąża albo właśnie jakiś mały krwiaczek.

 

[Karolina982]

A czy już o to nie pytałaś jakiś czas temu ?

Wiarygodna beta wychodzi 14 dni po ostatnim stosunku. Po 2 miesiącach na bank by wyszła w tysiącach, gdybyś była w ciaży.

Co do pęcherzyka w macicy, to tak samo wygląda np. krwiak i kiedyś mi lekarka mówiła właśnie, że to albo wczesna wczesna ciąża albo właśnie jakiś mały krwiaczek.

Bardzo dziękuję za odpowiedź, z tą beta to faktycznie aż śmieszne może się wydawać ,bo faktycznie na tym etapie byłaby bardzo wysoka. ale to usg i ten pecherzyk nie daje mi spokoju, może faktycznie to jakiś krwiak albo mięśniak no nic będę musiała się umówić do ginekologa, tymbardziej iż ostatnio jeden jajnik był bardziej powiekszony . Pewnie moje obawy wynikają z tego iż , ostatnio czytałam , że jedna kobieta beta ujemna a w macicy pusty pecherzyk ciążowy, beta już spadła a macica nie oczyściła się na tyle i dlatego musiało dojść do łyżeczkowania., bardzo przykra sprawa , ale takie przypadki to chyba czesto się nie zdarzają.

 

[Lady Loka]

Jakby to był pęcherzyk ciążowy, to gin by to widział. Gin wie lepiej niż Ty, co jest na USG. Nie jesteś w ciąży.

 

[Karolina982]

Jakby to był pęcherzyk ciążowy, to gin by to widział. Gin wie lepiej niż Ty, co jest na USG. Nie jesteś w ciąży

Również dziękuję za odpowiedź, tak to jest jak człowiek nie myśli irracjonalnie i różnie głupoty do głowy przychodzą

 

[seremida]

Nie jestes w ciazy. Moga to byc zawirowania hormonalne np.

 

[Karolina982]

Nie jestes w ciazy. Moga to byc zawirowania hormonalne np.

Również dziękuję za odpowiedź , być może właśnie to jakieś zaburzenia hormonalne chociaż nigdy z nimi nie miałam problemu