Hej Dziewczyny, mam pytanie do dziewczyn monitorujących owulacje. Przy jakiej wielkości pękał u Was pęcherzyk? Wczoraj na monitoringu miałam pęcherzyk 24mm i lekarz stwierdził, że nie ma już szans na to, że pęknie... Nie ukrywam, trochę się podłamałam... Jak to było u Was?
reklama
Nie... stąd może też moje zdziwienie. Choć może dlatego, że endometrium mam liche - 6mm... Z tego co czytałam są dwie szkoły: jedna, że pęcherzyk pęka przy 20-22mm, druga że 24-25mm, mój lekarz zdecydowanie należy do pierwszej grupy. W poprzednim cyklu jak zobaczył pęcherzyk 22mm to też go spisał na straty a 4 dni później okazało się, że pękł i jest ciałko żółte...Chyba do 25mm jest dojrzały pęcherzyk który może być okej przy planowaniu, wiec myśle ze może jeszcze pęknąć. Nie przepisał Ci zastrzyku na pęknięcie? Skoro wiedział, że sam nie pęknie?
Myślisz, że jest szansa, że np. pękł jeszcze wczoraj? Tego samego dnia co usg? Czy byłoby wtedy coś widać na usg jakby zamierzał pęknąć?Moja ginka mówiła, że pęcherzyk pęka przy ok 20mm, ale z moich wyliczeń i obserwacji wynika, że pęka mi przy ok 24mm.
Anio0lek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Wrzesień 2020
- Postów
- 1 588
Można sprawdzić jedynie czy pękł, więc jeśli masz taką możliwość to ja bym sprawdziła. Możesz zrobić USG albo progesteron w 21dc, około tydzień po owulacji żeby zobaczyć czy owu była.Myślisz, że jest szansa, że np. pękł jeszcze wczoraj? Tego samego dnia co usg? Czy byłoby wtedy coś widać na usg jakby zamierzał pęknąć?
Ech... to byłaby kolejna zmiana. Juz raz zmieniłam po poronieniu, myslalam, że teraz trafiłam lepiej... nie chce sie zniechęcać do lekarza, nie łatwo jest znaleźć takiego z odpowiednim podejściem. Ten wydawal mi sie sensowny... ale byc moze sie pomyliłam. Nie wiem co robić...
rossig
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Kwiecień 2019
- Postów
- 2 434
Mi pękają gdy mają 20-21 mm. Skoro Twój pęcherzyk miał 22 i pękł 4 dni później to słabiutko. Albo był przerośnięty albo od początku słabo rósł i podanie zastrzyku by nic nie dało. A ile miał na poprzedniej wizycie i ile dni to było prędzej?Nie... stąd może też moje zdziwienie. Choć może dlatego, że endometrium mam liche - 6mm... Z tego co czytałam są dwie szkoły: jedna, że pęcherzyk pęka przy 20-22mm, druga że 24-25mm, mój lekarz zdecydowanie należy do pierwszej grupy. W poprzednim cyklu jak zobaczył pęcherzyk 22mm to też go spisał na straty a 4 dni później okazało się, że pękł i jest ciałko żółte...
Ja bym na razie nie zmieniała lekarza skoro Ci odpowiadał podejściem to zostań jeszcze na 2 cykle. Lekarz też się Ciebie "uczy" i na początku tylko obserwuje. A zastrzyki to nie cukierki.
Jeśli w kolejnym cyklu też tak będzie to poproś wprost o zastrzyk na pęknięcie i zobaczysz co zrobi
reklama
Mi pękają gdy mają 20-21 mm. Skoro Twój pęcherzyk miał 22 i pękł 4 dni później to słabiutko. Albo był przerośnięty albo od początku słabo rósł i podanie zastrzyku by nic nie dało. A ile miał na poprzedniej wizycie i ile dni to było prędzej?
Ja bym na razie nie zmieniała lekarza skoro Ci odpowiadał podejściem to zostań jeszcze na 2 cykle. Lekarz też się Ciebie "uczy" i na początku tylko obserwuje. A zastrzyki to nie cukierki.
Jeśli w kolejnym cyklu też tak będzie to poproś wprost o zastrzyk na pęknięcie i zobaczysz co zrobi
Na poprzedniej wizycie w sobotę mial 16mm. Następna miala byc w poniedzialek, niestety nie doszła do skutku. I w środę 24mm.
Pewnie masz rację, niepotrzebnie robie sobie nadzieje. Dostalam duphaston i letrozol na kolejny cykl, moze tym razem się uda. Trochę panikuje przez moje niskie amh...
Podobne tematy
Podziel się: