reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Moje dziecko ma zespół Downa

reklama
Mam syna autystycznego i ma wiele form niedorozwiniec .
I wszystkie dzieci w jego grupie tak samo .jedno więcej drugie mniej .

Jest autyzm niskofunkcjonujący i wysokofunkcjonujący. Nie spotkałam się z pojęciem wysokofunkcjonującego ZD. Z tego co wiem, rodzice dzieci z ZD z założenia muszą poświęcić im całe życie. A tak nie musi być w przypadku autysty.

Choroby towarzyszczące u dzieci z autyzmem występują też u dzieci bez żadnych zaburzeń. 😅
Nie mówię, że życie autysty jest łatwe i przyjemne. Ale nie porównywałabym tego do ZD.
 
TO NIE SA DZIECI,KTÓRE CIERPIĄ NA JAKĄŚ FORME NIEDOROZWINIECIA .

WIEKSZEJ GLUPOTY NIE CZYTALAM .
SORRY

Nie chcę robić chamówy, ale ogólnie powiem Ci coś.

Ja nie jestem osobą na tym forum, z którą wiele osób się zgadza. Zazwyczaj to w sumie jest na odwrót.

To, czy my się ze sobą zgadzamy (a tak wcale być nie musi) nie oznacza, iż to powód do wkurzania się. To znaczy, jeśli chcesz to się unoś, aczkolwiek myślę, że jeszcze tyle razy mnie tu spotkasz, że chyba jednak szkoda Twoich nerwów. 😅
 
Nie chcę robić chamówy, ale ogólnie powiem Ci coś.

Ja nie jestem osobą na tym forum, z którą wiele osób się zgadza. Zazwyczaj to w sumie jest na odwrót.

To, czy my się ze sobą zgadzamy (a tak wcale być nie musi) nie oznacza, iż to powód do wkurzania się. To znaczy, jeśli chcesz to się unoś, aczkolwiek myślę, że jeszcze tyle razy mnie tu spotkasz, że chyba jednak szkoda Twoich nerwów. 😅
Nie zgadzam się z Tobą.
Nie wkurzam się.
O moje nerwy nie bój się bo Ci jeszcze żyłka peknie w ...
Miłego wieczoru
 
Ja wiem co dolega mojemu dziecku ma wiele niedorozwiniec .
No super. I porównujesz to z wadą genetyczną. Przy autyzmie wiele rzeczy możesz wypracować, przy ZD nie, bo to wada, ktora wpływa na całe ciało.

Autyzm może być markerem innych wad genetycznych. W sensie objawem czegoś, co wyłapiesz robiąc np. WES. Autyzm może towarzyszyć wadon genetycznym czy róznego rodzaju wadom rozwojowym. Ale to nie jest tak, że kazdy autysta jest niedorozwinięty, bo Ty tak uważasz. W ogóle rodzice dzieci z niepełnosprawnościami walczą o to, żeby nie mowić o nich, że są niedorozwinięte, a tu wchodzi cała na biało matka autysty mówiąc w ten sposób o swoim dziecku.
 
No super. I porównujesz to z wadą genetyczną. Przy autyzmie wiele rzeczy możesz wypracować, przy ZD nie, bo to wada, ktora wpływa na całe ciało.

Autyzm może być markerem innych wad genetycznych. W sensie objawem czegoś, co wyłapiesz robiąc np. WES. Autyzm może towarzyszyć wadon genetycznym czy róznego rodzaju wadom rozwojowym. Ale to nie jest tak, że kazdy autysta jest niedorozwinięty, bo Ty tak uważasz. W ogóle rodzice dzieci z niepełnosprawnościami walczą o to, żeby nie mowić o nich, że są niedorozwinięte, a tu wchodzi cała na biało matka autysty mówiąc w ten sposób o swoim dziecku.
No popatrz jak się unioslas .
A jak inna napisała że jakbym wiedziała że jej dziecko będzie mieć cukrzycę to wolałby mieć prawo wyboru wtedy .
Jakoś na nią nie najechałas .
Nie bez powodu was nazywają zmijami tu na forum .
 
Nie zgadzam się z Tobą.
Nie wkurzam się.
O moje nerwy nie bój się bo Ci jeszcze żyłka peknie w ...
Miłego wieczoru

To chyba Tobie pęka właśnie ostatnio i to na każdym wątku...
Ja Ci po prostu sygnalizuję, iż nie mam ochoty się z Tobą ciągać, ponieważ widziałam na forum, że doczekałaś się ciąży. Buzują Ci hormony, a ja nie mam ochoty odpowiadać na Twoje głupie zaczepki.
 
To chyba Tobie pęka właśnie ostatnio i to na każdym wątku...
Ja Ci po prostu sygnalizuję, iż nie mam ochoty się z Tobą ciągać, ponieważ widziałam na forum, że doczekałaś się ciąży. Buzują Ci hormony, a ja nie mam ochoty odpowiadać na Twoje głupie zaczepki.
Ale co zazdrościsz czy co?Bo nie rozumiem.
 
reklama
Ale co zazdrościsz czy co?Bo nie rozumiem.

Nie zazdroszczę, nie rozumiem skąd to wyjęłaś.
Cieszę się, nie miałam okazji nawet pogratulować, a nie raz rozmawiałam z Tobą jak ludzie na wątkach.
Chodzi mi o to, że ja nie mam ochoty się kopać na siłę z Tobą postami, jeśli jesteś w ciąży. Po prostu i zwyczajnie, nie poczuwam się.
Mam taki kodeks moralny. Pokopiesz się ze mną po porodzie.
 
Do góry