Moje 3.5 miesięczne dziecko je w nocy co 2 godziny

[Razer69gaming]

Witam Was mamusie. Mam do Was pytanko, czy taki czas mija? Otóż moje dziecko , które ma 3.5 miesiąca je w nocy więcej i częściej niż w dzień. W dzień staram się aby jadła w odstępach 3 godzinnych lecz w nocy jest to nie możliwe gdyż rozpłakała by się na amen a potem ciężko uspokoić. Je w nocy co 2 godziny , nawet wieczorem dostaje mleczko z kleikiem ryżowym (pół miarki na 120 ml) ale i to nie pomaga, domaga się jedzenia i koniec. W dzień jest bardzo aktywna, zjada mniej i śpi malutko. Czy można jakoś temu zaradzić? Czy poprostu dziecko z tego wyrośnie ? Słyszałam , że niektóre matki starają się odzwyczajać dziecko od nocnego karmienia w tym wieku, ale czy to w ogóle możliwe? Proszę o poradę.

 

[aspekt]

Czy śpi przy Tobie, czy za każdym razem wstajesz do łóżeczka?

Aha, i czy karmisz piersią, czy butelką? Bo to jasno nie wynika..

Jak dla mnie (mam dwoje dzieci) takie nocki są normalne, ale jeśli Tobie z tym źle, to można szukać sposobów...

 

[Razer69gaming]

Butelką i śpi w łóżeczku. Nie jest mi aż tak źle , ale myślałam, że gdy wypije wieczorem gęściejsze mleczko to troszkę pospi bez przerwy - aby trochę brzuszek mógł odpocząć.

 

[zanka200389]

Z tego co ja pamiętam mój syn tez tak często domagał się mleka i tez karmiłam butelka. Ale ten czas sobie z czasem wydłuży [emoji4]

 

[Razer69gaming]

Z tego co ja pamiętam mój syn tez tak często domagał się mleka i tez karmiłam butelka. Ale ten czas sobie z czasem wydłuży

Mam taką cichą nadzieję

 

[aniaslu]

To jeszcze jet totalne maleństwo i przypuszczam, że wybudza się nie tylko dlatego, ze jest głodne- zwłaszcza jeśli karmisz butelką, tylko szuka bliskości mamusi. Mój synek wybudzał się do 6 miesiąca, a potem już się wyregulował ze snem.

 

[Razer69gaming]

A jakie mleko pije?

Neocate lcp

 

[ewkap666]

Mój ma 6.5 miesiąca i przez te ponad pół roku miałam tylko 3 noce, gdzie mieliśmy tylko 2 karmienia. Norma to 5-6 x w ciągu nocy. Można się do tego przyzwyczaić :-)
Śpi obok, bo nie dawałam rady tyle razy wstawać i go odkładać. Po 2 karmieniu zresztą nie dawał się odłożyć do łóżeczka. Taki los mamy :-)
Minie im to, a nam później będzie brakowało tego przytulania, wąchania bobaska, mlaskania koło ucha... :-)