No niby tak, ale to miała być kurtka, którą mogłabym nosić też po ciąży, bo nie stać mnie, żeby kupować nową kurtkę tylko na 3 miesiące. Tym bardziej, że nie wychodzę teraz za często, a moje zimowa kurtka z poprzednich lat swoje już wysłużyła i nie nadaje się do niczego. Wściekła jestem, jak nie wiem co
Tak mi się ta kurtka podoba... A do tego jeszcze jestem teraz uwięziona w domu. Miałam jeździć po urzędach, żeby dowiadywać się co i jak z mieszkaniami komunalnymi, a tu d...a, bo jestem przeziębiona, a w jesiennej kurtce mam pół brzucha na wierzchu:-
-
-(
