Edysiek
odkrywca
Witam :-)
W końcu po wszystkim. Dopiero o 13 skończyłam sprzatać.
Samo przygotowanie nawet szybko mi poszło, bo w sobotę o 16 już miałam wszystko zrobione. Tylko ze stołami miałam problem, bo nie mogłam wymyślić jak ustawić, ale jeszcze jeden pożyczyłam (w sumie miałam 4) i było ok.
Wczoraj ostatni goście poszli o 21, ale jak wszystko stało tak zostało, tylko to co trzeba pochowałam do lodówki.
Ogólnie impreza była udana, pomoc koleżanki niezastapiona. Jedzenia było dużo i wystarczyło dla wszystkich, oczywiście sporo zostało. Troche rozdałam, a resztę będziemy jeść przez tydzień Tylko bigos zamroziłam.
Pogoda była kiepska, zimno i deszczowo, ale i tak w niczym to nam nie przeszkadzało, bo pogoda w sercach była :-) No może tylko w robieniu zdjęć, bo goście woleli w domu siedzieć i tylko takie domowe robiliśmy. Trochę plenerowych zrobiliśmy po południu jak poszlismy po obrazki.
Angela dostała głównie pieniądze, bo tak sobie zażyczyła. Po za tym dostała rower, MP4 i złoty pierścionek.
A chce sobie kupić aparat fotograficzny, może komórkę i psa
Dzisiaj tylko o sobie ale postaram się Was nadrobić.
Później idę z córcią na majówkę. Jeszcze jutro mam wolne ale muszę jechać do kontroli do pulmonologa.
W końcu po wszystkim. Dopiero o 13 skończyłam sprzatać.
Samo przygotowanie nawet szybko mi poszło, bo w sobotę o 16 już miałam wszystko zrobione. Tylko ze stołami miałam problem, bo nie mogłam wymyślić jak ustawić, ale jeszcze jeden pożyczyłam (w sumie miałam 4) i było ok.
Wczoraj ostatni goście poszli o 21, ale jak wszystko stało tak zostało, tylko to co trzeba pochowałam do lodówki.
Ogólnie impreza była udana, pomoc koleżanki niezastapiona. Jedzenia było dużo i wystarczyło dla wszystkich, oczywiście sporo zostało. Troche rozdałam, a resztę będziemy jeść przez tydzień Tylko bigos zamroziłam.
Pogoda była kiepska, zimno i deszczowo, ale i tak w niczym to nam nie przeszkadzało, bo pogoda w sercach była :-) No może tylko w robieniu zdjęć, bo goście woleli w domu siedzieć i tylko takie domowe robiliśmy. Trochę plenerowych zrobiliśmy po południu jak poszlismy po obrazki.
Angela dostała głównie pieniądze, bo tak sobie zażyczyła. Po za tym dostała rower, MP4 i złoty pierścionek.
A chce sobie kupić aparat fotograficzny, może komórkę i psa
Dzisiaj tylko o sobie ale postaram się Was nadrobić.
Później idę z córcią na majówkę. Jeszcze jutro mam wolne ale muszę jechać do kontroli do pulmonologa.