reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Jagoda noooo ;-) balkon mamy spory wiec i tak da sie rade, u nas ostatnie dni upalne, dzis pochmurno cos i oddech od tego... :p

Aniaaa83 ja mam jeszcze mniejsza roznice bo miedzy starszakami mam rok i 3 tyg tylko różnicy.... :p poczatki beda ciezkie.... pierwsze 2 lata wyrwane z zycia, bo dwoje maluchów w domku... a potem bedzie coraz łątwiej... ;) dasz rade, nie ty pierwsza i nie ostatnia, i jak widzisz niektorzy jeszcze mniejsze roznice mieli :tak: :-)

Mariolcia straszne.... niewiem co sie moglo stac twojemu bratu ale to jest az dziwne... obserwujcie go...
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hej w kolejny "letni" dzien.Dziwna naprawde ta pogoda. albo upal niedowytrrzymania albo ok 10-15 stopni pod koniec lipca ;/

Mariolcia a moze poprostu szkola zycia na obozie przerosla brata ? a nie powie wam tego.. bo majac 15 lat nikomu sie nie powie ze nie daje sie rady.Pytaliscie wprost czemu sie inaczewj zachowuje? Czy coś sie na obozie stalo? Bo jesli nawet on mowi ze nic.. dobrze jest jak wie ze ma kogoś starszego,z kim pogada o wszystkim, o niczym, kto nawet za te "nic " jest gotowy gebe obić za niego.



Jak mi sie dziś nic nie chce. wstalam o 7 ;/ tzn Filip zbudził.Walczyl z kims groznym i tak emocjonalnie podszedl do tego ze przy pierwszym okrzyku poderwalo mnie na nogi ... no myslalm ze coś mu zrobie. czuje siee wypluta jakas. ;/
 
Jagoda, Liza, moja mama to już też spać nie mogła, nad ranem budziła się ze strachem czy kolejna noc była spokojna czy nie... może przed psychologiem się otworzy?
wiem że to strasznie brzmi, mi już różne rzeczy do głowy przychodzą... ale boję się nawet pisać o tym, bo uśniecie, omdlenie przy modlitwie przy kaplicy to mi tylko jedno nasuwa na myśl....:-(

Renata, jak się go pytamy co on o tym myśli... to ma kompletną amnezję, on nie pamięta nie wie...

dobrze że są teraz wakacje i łatwo go obserwować, na razie w domu odpoczywa...

ja dopiero obiad wstawiłam, Oli śpi... mam pytanie do was odnośnie patisonów? co z nich można zrobić ???:zawstydzona/y:
 
Mariolcia dziwne, porozmawiajcie z nim o psyhologu czy cos... niewiem czy przed obca osoba sie otworzy... niewiem...

Co do patisonow to to jak kabaczek chyba? robia z tego placki (ucieraja dodaja jajko, make), badz kroi sie w plastry i w jajko i bulke i tez smazy.... robia frytki z nich chyba... :-)

Ja ide obiad szykowac, targ warzywny juz zaliczylam ;-)
 
Mariolcia a może brat tak się zachowuje przez to, że lunatykował i się z niego śmiali? Ma jakiegoś dobrego kumpla, może jemu powiedziałby o co chodzi? Obserwujcie go a najlepiej idźcie do specjalisty
Liza u nas też lekko zachmurzone, ciepło jest ale nie upalnie
Aniaaa83 u mnie między dzieciakami jest prawie 6 lat różnicy, więc nie pomogę. Na pewno sobie poradzisz;-)
Dominisia powodzenia z mieszkaniem;-) co to w ogóle za wytłumaczenie, że zrobisz się wredniejsza??? Wy jesteście razem, bo po jego zachowaniu na to nie wygląda?


Wczoraj Damian był strasznie marudny, do tego byliśmy na szczepieniu ale jak na razie żadnej gorączki nie dostał..

Obcięliśmy małemu włoski:tak: może nie miał długich ale tak brzydko z tyłu mu odstawały. Teraz ma takie króciutkie na 3mm.
 
był dzisiaj u nas kuzyn Małej z kwietnia, ale taki wielki pulpet.. jak go na ręce wzięłam to myślałam, że się połamie.. a Wicia schudła. ważyła 15kg w marcu, teraz ma 12.. a je normalnie.. :confused:
jutro jeden facet ma wpłacić mojej mamie 1500, z czego 800 ma iść na kaucje i jak tylko będę mieć jakąś kasę to zaczynam remont.. najpierw zrobię jeden pokój, żeby już się wynieść, a potem będę robić resztę.. jak ten facet nie wpłaci, to nie wiem, co zrobię.. bo tu już tak mi się nie chce siedzieć.. :baffled: ale będę co jakiś czas tu przychodzić, żeby napisać co u mnie..

a tak w ogóle to co u Happy.?
Mariolcia nie wiem, co Ci powiedzieć..

ale upał u nas.. :baffled: jutro może znowu się zabierzemy nad jezioro..
 
U nas nie ma upałów. Lepiej niż wczoraj, ale do lata jeszcze daleko.


Mariolcia
chdzi Ci o patisony na teraz do jedzenia czy marynowane np. w occie? Ja właśnie tak robię z kabaczkiem to co Liza pisała. Takie krążki w panierce. Tak samo można zrobić z patisonów.

A właśnie a propo szczepiania słyszałyście, że wycofano dwie szczepionki?
18 lipca n
a terenie całego kraju wycofano z obrotu Euvax B i Trapicel! Szczepionki nie spełniają wymagań jakościowych ze względu na niehomogeniczność.

Dominisia123 sporo Ci Wicia schudła.
 
powiedziałam jego mamie. mówi, że to bardzo zły pomysł, bo przecież mogę mieszkać u nich, a tą kasę, co na czynsz dawać im na jedzenie i opłaty. yhm. już to widzę. chyba na piwo dla ojca K. :/ mam nadzieję, że jutro moja mama dostanie kasę..
 
Czesc Mamy ;*
U Nas wszystko po staremu, praca, dom, praca i tak wkółko ;)
Julka nadal zakochana w jajkach niespodziankach :-) Upałów ciąg dalszy, małej do domu nie mozna zagonić z podwórka ;p
zaraz idziemy na plac zabaw, póki nie ma takiego słonca, w niedziele ma byc u Nas 33 stopnie;D
chce kupic Julce rower, ale nie wiem czy nie za mała jeszcze, co myślicie o takim ORYGINALNY BAJKOWY ROWEREK 12' HELLO KITTY RÓŻOWY (3401962845) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.


Dominisia, trzymam kciuki za mieszkanie. K. pewnie sie bedzie chcial wprowadzic jak zobaczy mieszkanie ;p
Mariolcia, chyba musicie isc do jakiegos specjalisty. A teraz nie spotyka sie z zadnymi znajomymi ?
Asik, sliczna sukienka i modelka ;)
Jagoda, cos mi sie obiło o uszy o tych szczepionkach..
Liza, widziałam na twoim fb filmik o dziecku w samochodzie.. aż sie płakać chce.
 
reklama
Witam :))
dzięki za pomysły na patisony, mam ich okropnie dużo... sąsiadka ma rodzinę na wsi gdzieś i dostała naprawdę sporo, i tak rozdaje po ludziach :)
ja już mamie wyszukałam kilku psychologów, mam nadzieje że to pomoże... może dzisiaj napiszę mu sms czy wybierze się z nami na spacerek to porozmawiam z nim sobię... ze znajomymi się spotyka, najlepsze jest to że on za rok znowu chce na taki obóz jechać... więc chyba nie tu tkwi problem...

asik, jakoś zabawiałaś przy ścinaniu włosków?
no patrz, mój nie da sobie ani włosów ani paznokci ściąć... :)
Dominisia, oby się udało z mieszkankiem :)
23may, rowerek super... czy jest za mała? nie wiem pewnie na początku trzeba będzie jej pomagać, często widzę jak dzieciaczki jeżdżą na rowerkach biegowych
 
Do góry