reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mleko, papki i kanapki, czyli nowe pokarmy w diecie maluszkow :-)

cycuś wystarcza aż jest 97 centylu jeśli chodzi o wagę :tak: generalnie sytuacja wygląda tak ze od 25 lutego kończy mi sie macierzyński i staję się bezrobotną po raz pierwszy w życiu :zawstydzona/y: i szukam juz pracy zeby od marca - kwietnia coś zacząć i generalnie mogłabym karmić dalej tylko piersią ale ... wolę sama pierwsze produkty zacząć dawać maluszkowi zanim rozpocznę jakąś pracę po za tym grozi nam żłobek bo może być tak ze nie będzie nas stać na nianię więc też do tego czasu chcę wprowadzić coś w jego dietę - strasznie bym nie chciała aby z piersi przeszedł tylko na mleko modyfikowane wolę aby dostawał już swoje posiłki a mleko modyfikowane było dodatkiem kidy mnie nie będzie a moze uda sie utrzymać karmienie piersią wieczorami, nocą i na śniadanie.
Nie wiem jak sie z tym ogarnąć pierś mu wystarcza on u mnie waży już ponad 8kg przy 68 cm, tej pracy też jeszcze nie mam nie wiem kiedy bedzie i to wszystko jest takie rozsypane że chce chociaż jedzenie mu na spokojnie jakoś unormować coś spróbować żeby wiedzieć jak reaguje zanim go komuś oddam jak bedę szła do jakiejś pracy

Anusienka tu masz odpowiedz od Merlin
 
reklama
jutro pojedziemy z jabłuszkiem, zobaczymy może będzie lepiej, bo takie podawanie czegoś co on nie chce wydaje mi się niehumanitarne :rofl2:
 
jutro pojedziemy z jabłuszkiem, zobaczymy może będzie lepiej, bo takie podawanie czegoś co on nie chce wydaje mi się niehumanitarne :rofl2:

jak dawalam malemu jabluszko na czubku i zaczal pluc krzywic sie i w ogole to drugi raz podam mu cos innego. wydaje mi sie ze dzieci moga pamietac ze to niedobre bylo i w ogole nie tkna. na Twoim miejscu dalabym cos innego a ta marchewke za jakis czas ale moze sloiczek lub zmieszana np z kaszka.

a pytanko o zupke: napiszcie mi jakas najlatwiejsza zupke dla malucha bo ja nie wiem jak sie za to zabrac. wole ugotowac sama na pierwszy raz ;)
 
jak dawalam malemu jabluszko na czubku i zaczal pluc krzywic sie i w ogole to drugi raz podam mu cos innego. wydaje mi sie ze dzieci moga pamietac ze to niedobre bylo i w ogole nie tkna. na Twoim miejscu dalabym cos innego a ta marchewke za jakis czas ale moze sloiczek lub zmieszana np z kaszka.

a pytanko o zupke: napiszcie mi jakas najlatwiejsza zupke dla malucha bo ja nie wiem jak sie za to zabrac. wole ugotowac sama na pierwszy raz ;)

jeśli chodzi o pierwszą zupkę jaką możesz dać to dużego szaleństwa chyba nie ma ale w jednym ze schematów miałam taki przepis (np tych z pierwszej strony tego tematu) marchewka, ziemniak, 2-3 łyżeczki kaszki na 100ml wody, i 1 łyżeczka oliwy z oliwek - proporcje ziemniaka i marchewki sama musisz dobrać ale raczej wiesz małe te warzywa i wszystko i tak na przecier robione. Można też tak samo tylko ze z dynią. Tylko ze zanim sie zacznie podawać jakieś kompozycje to chyba trzeba wypróbować wszystko w pojedynczym zestawieniu
 
'mnie lekarz polecił taki przepis przy pierwszym dziecku i teraz przy drugim także stosuje. dzieciom bardzo smakuje/ smakowała i nie miały żadnych problemów trawiennych: kawałek piersi z kurczaka, marchewka, pietruszka- gotuję do miękkości a potem wszystko miksuje i dodaję łyżkę oliwy na końcu dodatkowo przez sitko jeszcze przelewam. Z upływem czasu dodawałam kolejnych składników...' - mieso od razu? nieeee.

'marchewka pietruszka troszke selera ziemniaczek na początek wystarczy potem możesz dodawać brokuły i inne warzywka gotujesz rosołek na cielęcince lub wystarczy 20 dag spokojnie możesz też na drobiu przynajmniej ja kupowałam fileta drobiowego najpierw dusiłam dosłownie pół łyżeczki masełka woda potem pokrojone warzywka jak wszystko było już miękkie studziłam i miksowałam i oto zupka:)
nic trudnego kroisz wrzucasz do garnuszka i tylko pilnujesz żeby się nie przypaliło jak będzie miękkie miksujesz lub drobniutko gnieciesz widelcem ja tak robiłam potem jak będziesz widzieć ,że dziecku nic nie jest możesz dodawać kolejne warzywka lecz na pierwszą zupkę nie należy przesadzać z warzywami żebyś ew gdy dziecko dostanie wysypki albo bóli brzuszka żebyś wiedziała po czym tak się dzieje' - to juz mi sie bardziej podoba.

a taka gotowana zupke mozna w 4 mscu czy lepiej do 5 poczekac?
 
*martusia* jak w załączniku poniżej mięso to od 7mc, w 5 tylko te delikatne warzywa jak marchew, ziemniak, dynia, w 6 coś więcej można zmiksować . Popatrz na te schematy w linku kliknij na zdjęcia. Ja lubię te schematy bo w nich jest wymienione wlasnie dużo warzyw i owoców które można dawać


Żywienie niemowląt - poznaj prawidłowy schemat żywienia dziecka, dowiedz się, jak odpowiednio karmić niemowlęta piersią, sztucznie i sposobem mieszanym. Dowiedz się, jak prawidłowo karmić niemowlę.
 
*martusia* jak w załączniku poniżej mięso to od 7mc, w 5 tylko te delikatne warzywa jak marchew, ziemniak, dynia, w 6 coś więcej można zmiksować . Popatrz na te schematy w linku kliknij na zdjęcia. Ja lubię te schematy bo w nich jest wymienione wlasnie dużo warzyw i owoców które można dawać


Żywienie niemowląt - poznaj prawidłowy schemat żywienia dziecka, dowiedz się, jak odpowiednio karmić niemowlęta piersią, sztucznie i sposobem mieszanym. Dowiedz się, jak prawidłowo karmić niemowlę.

dziekuje kochana juz wiem :)
 
oj Tygrysku to chyba musicie z czymś innym spróbować ciekawe jak by poszło mu słoiczek

U nas marchewka poszła dobrze ale Krzyś dostał pryszczy na polikach i mam kolejną zagadkę :wściekła/y::confused: może być też tak ze od spacerku na mrozie ... bo od jedzenia to nie wiem od czego grrr

u nas też na bródce i wokół ust pojawiła się wysypka
m mówi, że po marchewce
a ja nie wiem czy po marchewce czy od pchania łapek do buzi i ciągłego ulewania
odkładamy póki co marchewkę

a karmicie już o stałych porach???

u mnie trudne jest wprowadzenie stałych posiłków, bo mój wygląda tak:
do 11 śniadanie
17 obiado-kolacja
 
ja zawsze jakoś tak w godzinach 14-15 dawałam kaszkę czy marchewka dziś dam ziemniaczka, a to dlatego ze czytałam zeby o w miarę wczesnej porze wprowadzać nowe produkty dopiero jak dziecko je zaakceptuje to zrobić z nich dania o stałych porach bo generalnie jak cos ma wyjść to tak w przeciągu 6-8 godzin po zjedzeniu ponoć moze wyjść
 
reklama
Moja Mała tez ma wysypkę...na 100% od rączek, bo nie je jeszcze nic oprocz cycka :tak: Więc może u Was też przez rączki...
 
Do góry