D
Doloress
Gość
byliśmy u lekarza i powiedziała nam conieco o słoiczkach, glutenie i tego jak moje dziecko mało je
a przybiera więcej niż powinno :-)
ja nie kładę
bo nie karmię w nocy
no ja mam to samo
łapie za cyca i odwrót i znów i odwrót
a ja szaleju dostaję
dobre
a może tak ci się to spodoba że do 18 jednak pociągniesz
ja najpierw podaję 2 łyżeczki
a na następny dzień pół słoiczka
moja piękna więcej nie zje
a przybiera więcej niż powinno :-)
a. ja mam pytanie... czy wasze maluszki w nocy po karmieniu dajecie jeszcze do odbicia?
Ja moja corcie daje zeby jej sie odbilo,ale ona przy karmieniu juz zasypia no i potem dluzsza chwilke trwa zanim jej sie odbije,
No i przewaznie sie rozbudzi i nie umie juz tak szybko zasnac...
i sie zastanawiam czy dalej dawac ja do odbicia... czy polozenie na boczku wystarczy?
ja nie kładę
bo nie karmię w nocy
aha i mamy właściwie jeszcze jeden problem Krzyś zrobił sie strasznie ciekawski i rozgląda sie najbardziej przy jedzeniu łyka i puszcza cyca dalej sobie cos ogląda cos gada popija i... niestety sie krztusi przygaszałam światło szłam w spokojne miejsca nic nie daje normalnie cholery dostaje ! Oczywiście nie każde karmienie tak wygląda ale 50% karmień w dzień
no ja mam to samo
łapie za cyca i odwrót i znów i odwrót
a ja szaleju dostaję
Ja w nocy nie odbijam.
Kacper teraz zjada około 800ml na dobę- w tym około 100ml zupki/owoców. Kupiłam nowy laktator i widzę,że mleka mam teraz więcej,więc jest szansa,że z ostatnim wieczornym karmieniem przejdę na moje mleko- teraz jest mm, bo mojego brakowało. Nie mogę się z tym ściąganie rozstać Ostatnio przy M głośno myślałam ile czasu dam radę tak odciągać, a on na to "No jakoś do 18-tki pewnie"
dobre
a może tak ci się to spodoba że do 18 jednak pociągniesz
dziewczyny ja kupilam zupke jarzynowa z gerbera, na schemacie mam 180 ml, to ile jej se podaje? rozciencza z woda? czy jak a marchewki czy jabluszka po ile dajecie? 3 lyzeczki? i jak podajecie zupke po 4 miesiacu i na deserek zmieniacie sloiczki co 3 dni?
ja najpierw podaję 2 łyżeczki
a na następny dzień pół słoiczka
moja piękna więcej nie zje