My też wszelkie kasze kupujemy w hipermarkecie. Najczęsciej na dziale ze zdrową żywością.
No ,no pewnie ma racje ta twoja lekarka Aniu...ale co z tym fantem zrobić??? Wiem ,ze powinno sie dawać dziecku grudkowate jedzonko i generalnie jak najszybciej uciekać od tych papek,chlebka bez skórki itd,bo nie ćwiczy się w ten sposób mięsni buźki,no i potem są jakieś problemy logopedyczne itp..Mam nadzieję jednak ,ze jak Natce te zebiska wyrosną,to bedzie miala ochote nimi gryźć i jakoś odejdziemy od tych papek...na tą chwilę mogę o tym zapomnieć,bo Natka właśnie się dławi,pluje,wścieka jak jej daję cokolwiek niepapkowatego...no porażka na całym froncie jednym słowem!
No ,no pewnie ma racje ta twoja lekarka Aniu...ale co z tym fantem zrobić??? Wiem ,ze powinno sie dawać dziecku grudkowate jedzonko i generalnie jak najszybciej uciekać od tych papek,chlebka bez skórki itd,bo nie ćwiczy się w ten sposób mięsni buźki,no i potem są jakieś problemy logopedyczne itp..Mam nadzieję jednak ,ze jak Natce te zebiska wyrosną,to bedzie miala ochote nimi gryźć i jakoś odejdziemy od tych papek...na tą chwilę mogę o tym zapomnieć,bo Natka właśnie się dławi,pluje,wścieka jak jej daję cokolwiek niepapkowatego...no porażka na całym froncie jednym słowem!