Trzymam kciuki żeby mdlosci, zgaga i nadwrażliwośc na zapachy minęły. Może w kolejnych miesiącach uda Ci się ominąć niektóre objawy. Ja ciążę pod względem samopoczucia wspominam przecudownie, może nie będę opisywać bo mnie dziewczyny zjadą, ale uwierz mi, jest nadzieja
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
na początku tak jak pisałam wymioty, mdlosci, dodatkowo byłam tak śpiąca ze nie moglam w pracy wytrzymać, jak tylko usiadłam to zasypiałam. A, i te nieszczęsne spagettii
![Grinning face with sweat :sweat_smile: 😅](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f605.png)
jak jadłam w pracy spaghettii to rzygałam dalej niż widziałam, koszmar. Ból piersi nie do zniesienia miałam praktycznie od samego początku, aż chciało mi się płakać. A później było tylko lepiej, także głową do gory
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
teraz korzystaj, odpoczywaj, jak wejdzie ci faza wicia gniazdka to znajdziesz siłę i energię na przemeblowanie i malowanie pokoju