umi2
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Listopad 2008
- Postów
- 15 034
aniołeczek Kurcze smutne to co piszesz myślałam, że sprawy inaczej sie mają. Ale wydaje mi sie że swietnie sobie radzisz, tak wnioskuje przynajmniej. Nie zamykasz sie na ludzi szukasz kontaktu i odwaznie planujesz przyszłość. Super ze masz takie oparcie ze strony rodziny. Czyli twoja mama tez na to choruje? A moze są jakies szanse, ze wasze dziecko nie odziedziczyłoby choroby?https://www.babyboom.pl/forum/members/fantastycznaa-87198.html