Witam Mamusie
Miło , że temat jest "żywy" i są duże chęci spotkania.... tylko pogoda psuje szyki, bo ta nasza zima nie sprzyja maluszkom. Młodszy synek zaczął nam chorować na uszy [ropne zapalenie] , a ja właśnie dostałam pracę [niestety aż na Mokotowie] i mam dylemat teraz .... ech ... Jestem rozbita na milion kawałków ....
Miło , że temat jest "żywy" i są duże chęci spotkania.... tylko pogoda psuje szyki, bo ta nasza zima nie sprzyja maluszkom. Młodszy synek zaczął nam chorować na uszy [ropne zapalenie] , a ja właśnie dostałam pracę [niestety aż na Mokotowie] i mam dylemat teraz .... ech ... Jestem rozbita na milion kawałków ....