reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marzec 2019

Kiedy założyć wątek zamknięty?

  • 1 miesiąc

    Głosów: 5 100,0%
  • 3 miesiące

    Głosów: 0 0,0%
  • 5 miesięcy

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    5
  • Ankieta zamknięta .
reklama
Dziewczynki, co do różyczki, byłam pewna że nie szczepiona i nie miałam (bo stara jestem), a jednak przeciwciała po przechorowaniu mam. Jedno z pierwszych badań zaproponowane mi w tej ciąży.

Warto uważać na tzw. Zwykłe infekcje typu grypa itp. Są niebezpieczne wbrew pozorom.
 
Dziewczynki, co do różyczki, byłam pewna że nie szczepiona i nie miałam (bo stara jestem), a jednak przeciwciała po przechorowaniu mam. Jedno z pierwszych badań zaproponowane mi w tej ciąży.

Warto uważać na tzw. Zwykłe infekcje typu grypa itp. Są niebezpieczne wbrew pozorom.
Dokładnie kazda choroba w ciazy jest niebezpieczna dla dziecka,a my gorzej ja znosimy
 
Dziewczynki, co do różyczki, byłam pewna że nie szczepiona i nie miałam (bo stara jestem), a jednak przeciwciała po przechorowaniu mam. Jedno z pierwszych badań zaproponowane mi w tej ciąży.

Warto uważać na tzw. Zwykłe infekcje typu grypa itp. Są niebezpieczne wbrew pozorom.
A ja wlasnie jakas przeziembiona jestem od piatku :( kaszle i co rano budze sie z bólem gardla i dusi mnie nad ranem pozniej jest lepiej najgorzej nad ranem. Teraz doszedl katar. Jak do jutra nie bedzie lepiej to wybieram sie do lekarza .
 
A ja wlasnie jakas przeziembiona jestem od piatku :( kaszle i co rano budze sie z bólem gardla i dusi mnie nad ranem pozniej jest lepiej najgorzej nad ranem. Teraz doszedl katar. Jak do jutra nie bedzie lepiej to wybieram sie do lekarza .
Słusznie. Lepiej uważać za bardzo niż coś przegapić. Nie ma co panikować, ale można pokazać się lekarzowi. :)

A mi wyszła pierwszy raz w życiu ... opryszczka. Na ustach mam. :( Mąż ma niemal ciągle, ja nie złapałam, a tu trach. Użyłam kremu miejscowo, zeszło, mam nadzieję, że nie zaszkodzi. "Uroki" tej ciąży, wieczne nerwy i stres czy wszystko będzie dobrze. Chciałabym, żeby już był marzec, a ja z malutką Lilianką już w domu.
 
Słusznie. Lepiej uważać za bardzo niż coś przegapić. Nie ma co panikować, ale można pokazać się lekarzowi. :)

A mi wyszła pierwszy raz w życiu ... opryszczka. Na ustach mam. :( Mąż ma niemal ciągle, ja nie złapałam, a tu trach. Użyłam kremu miejscowo, zeszło, mam nadzieję, że nie zaszkodzi. "Uroki" tej ciąży, wieczne nerwy i stres czy wszystko będzie dobrze. Chciałabym, żeby już był marzec, a ja z malutką Lilianką już w domu.
Mi tez sie mega wlecze chce juz zeby zostalo nie duzo do porodu, ale chce tez ten stan nacieszyć sie ciaza jak dzidz kopie w brzuchu,fajne uczucie
 
A ja sobie wczoraj wszelam na sierpniowe mamy 2018 i naogladalam się niemowlaków. Też chciałbym by było już blisko ale ten luty tak daleko...
Ostatnio rozmawiałam z mężem że kurde nie chce znowu rodzić, wiem że muszę, no już wyjścia nie mam, ale znowu na nowo przeżywać to wszystko, znowu być szytą i nie móc siadać tygodniami, na nowo wszystko ogarniać z takim maluszkiem.
 
reklama
Do góry