Królowa_Dramatu
Fanka BB :)
betina właśnie tak myślę, że jakoś przeżyję bez tych wizyt. Spędziłam 5 dni w szpitalu, sporo się w tym czasie nauczyłam. Super położne tam były
basieniak na WAT się zdecydowałam - najbliżej. Ale do innej lekarki niż Ty (polecona przez znajomego lekarza). Zobaczymy jak będzie. Za tydzień wizyta u innego pediatry a za 2 u naszej. Skierowania będziemy potrzebować do ortopedy i do neurologa, być może też fizjoterapeuty.
03.2013 ja laktatorem w szpitalu nakręcałam laktację bo mogłam małą na krótko wyciągać spod lamp (naświetlania z powodu żółtaczki). a sutki przestały boleć jak mała zaczęła dobrze chwytać. Ale jak się nie udaje to nic na siłę, nie ma co się stresować - siebie i małej.
basieniak na WAT się zdecydowałam - najbliżej. Ale do innej lekarki niż Ty (polecona przez znajomego lekarza). Zobaczymy jak będzie. Za tydzień wizyta u innego pediatry a za 2 u naszej. Skierowania będziemy potrzebować do ortopedy i do neurologa, być może też fizjoterapeuty.
03.2013 ja laktatorem w szpitalu nakręcałam laktację bo mogłam małą na krótko wyciągać spod lamp (naświetlania z powodu żółtaczki). a sutki przestały boleć jak mała zaczęła dobrze chwytać. Ale jak się nie udaje to nic na siłę, nie ma co się stresować - siebie i małej.