reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marzec 2013

Cześć Dziewczyny!
Odebrałam wyniki i beta wzrosła super z 169,8 w czwartek do 380,3 w sobotę :))) tu jestem zadowolona, więcej powtarzać nie będę.

Martwi mnie za to wysoki progesteron (który zbadałam na właśną rękę po zmniejszejszeniu mi dawki duphastonu przez moją gin w obawie, że za bardzo spadnie) no i mam: 187 nmol/l przy normie w I trymestrze 52-154. Martwi mnie to strasznie, żałuję że się zbadałam. Co prawda w necie znalazłam i większe normy przy jednostkach nmol/l ale w laboratorium podali jak wyżej.
W 21 dc miałam ok. 86 nmol/l więc może z natury mam taki, albo błąd w labo albo coś nie tak... i teraz nie wiem co robić czy nadal brać 2 x 1/2 tabletki dupka czy nie...
Wyczytałam też że progesteron jest uwalniany pulsacyjnie, więc może natrafiłam akurat na ten moment.
Wiecie co to może być? Ja chyba zwariuję.. :(
 
reklama
Cześć Dziewczyny!
Odebrałam wyniki i beta wzrosła super z 169,8 w czwartek do 380,3 w sobotę :))) tu jestem zadowolona, więcej powtarzać nie będę.

Martwi mnie za to wysoki progesteron (który zbadałam na właśną rękę po zmniejszejszeniu mi dawki duphastonu przez moją gin w obawie, że za bardzo spadnie) no i mam: 187 nmol/l przy normie w I trymestrze 52-154. Martwi mnie to strasznie, żałuję że się zbadałam. Co prawda w necie znalazłam i większe normy przy jednostkach nmol/l ale w laboratorium podali jak wyżej.
W 21 dc miałam ok. 86 nmol/l więc może z natury mam taki, albo błąd w labo albo coś nie tak... i teraz nie wiem co robić czy nadal brać 2 x 1/2 tabletki dupka czy nie...
Wyczytałam też że progesteron jest uwalniany pulsacyjnie, więc może natrafiłam akurat na ten moment.
Wiecie co to może być? Ja chyba zwariuję.. :(


Nie martw sie na zapas! wiesz co też jak napisałam wyżej przeczytałam o tym autyzmie i sie popłakałam. Ale potem pomyślałam po co? po co sie martwić niepotrzebnie! będę mieć w piątek USG i sie wszystkiego dowiem. Tak samo radze tobie, od czytania tych wyników czasem sie wariuje poczekaj co powie ci twój lekarz, na pewno nic strasznego jak ci BETA wzrasta to jest ok, dzieciątko rośnie. Nic tylko czekać na marzec ;)
 
masz rację.. chciałabym być już w połowie ciąży, być pewna, że wszystko ok, a nie że jakieś wahnięcie w wyniku i już panika.. albo coś przeczytam w necie.
 
Nimitii, Królowa Dramatu niestety czeka nas jeszcze mnóstwo obaw i lęków. Na każdym kroku będziemy bać się, że coś może jest nie tak. Ale pamiętajmy - bąblom nie służy nasze zdenerwowanie i stres. W internecie jest pełno informacji bardzo wyolbrzymionych, przesadzonych lub nawet nieprawdziwych. Nie sugerujcie się tym. Zawsze trzeba zaufać lekarzom i ich pytać w razie wątpliwości. Przede wszystkim trzeba być dobrej myśli i się cieszyć z oczekiwania :)
 
Czesc

Nie pisalam wczesniej bo zylam w stersie o fasolke.:zawstydzona/y:
Na szczescie mam mdlosci, bol piersi i czyste uplawy. Tabletki z progesteronem chyba dzialaja:happy2:
Nawet nie wiecie jak mnie ciesza mdlosci:-)
Brzuchol mam skuty i nie mam pojecia jak dam rade robic te zastrzyki do konca ciazy:baffled:
Najgorsze sa chwile jak wbijam igle i nie moge wbic jej do konca:wściekła/y: muszte robic ponowne wkucie i cholerka wychodza mi siniaki:baffled:

Gratuluje Wam udanych wizyt i witam nowe mamusie.
Caly czas was podczytywalam:-p
Juz nas dosc sporo:tak: super i oby tak do konca:happy2:
 
dziewczyny odebrałam 2 bete.. wynik pierwszy w 4 tyg i 4 dniu ...525..a po 48 h czyli 4 tydzien i 6 dzien wyszedł 1004...
Chyba dobre wyniki?!
 
zastanawia mnie czy nie za duzy wzrost.. ale jak rosnie to chyba dobrze :) ciesze sie a jak zobaczylam po raz kolejny wynik potwierdzajacy to tak jak bym na nowo odkryla ze to ciaza :)
 
aniulkas bo terz dopuki brzuszkow nie ma bedziemy sie cieszyly wszystkim:-D i czasami codziennie jak ja, ze sa mdlosci.Badz za kazdym razem gdy ktoras odbierze wynik bety:tak:

Norma bety do 6 tc po 48 h: 66-100 % wiec cudowny wynik!!!!Gratuluje
 
Ostatnia edycja:
reklama
Cześć Dziewczyny
Przyjmiecie mnie do swojego grona. O ciąży dowiedziałam się dokładnie 4.07 w moje 30 urodziny:) Zrobiłam test i zobaczyłam piękne 2 kreseczki i betę żeby się upewnić wynik 570 odpowiadał 4/5 tydz po 2 dniach już 1050. U lekarza byłam tydz później wg moich obliczeń 6 tydz i 4 dzień ale wg lekarza 5 tydz i 4 dzień Nie wiem skąd ta różnica- serduszko jeszcze nie było a pęcherzyk miał 8,8 mm i wszystko wyglądało obiecująco. Kolejna beta w sobotę wynik 11280 i wg norm 7 tydz więc moje obliczenia i normy się zgadzają a lekarz twierdzi co innego. Martwię się czy wszytsko jest ok choruje na niedoczynność tarczycy i miałam już jedną ciąże pozamaciczną :( ok 1,5 roku temu. Kolejna wizyta 26.07 już nie mogę się doczekać żeby zobaczyć bijące serduszko.
Z objawów- żadne mnie nie męczą- tylko brak apetytu i schudłam 1,5 kg (ale to pewnie wynik choroby babci) Za to strasznie bolą mnie stawy. Wy też tak macie?
A przeczytałam cały wątek i wszystkim wam bardzo GRATULUJĘ i życzę zdrowej szczęśliwej ciąży i maleństwa :) Mam nadzieję, że przygarniecie kropka żebym nie czuła się samotna.
 
Do góry