madziaa21
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Czerwiec 2012
- Postów
- 258
Hej marcóweczki, ale sie zrobiło stron do nadrobienia
anka 26,07 ty pisałaś o ile dobrze o tym alkoholu co powiedzieć znajomym /rodzinie? Bo mam ten sam problem, idziemy dziś na wesele, co prawda nie do rodziny a znajomch ale no dziwne będzie że sie nie napije nawte drinka za zdrowie pary młodej. Moge zawsze poudawać ale to troche może być śmieszne. Myśle czy nie powiedzieć że np mam zapalenie gardła i antybiotyk biore czy coś. Chyba zaglądać nie będą czy faktycznie a tak to spokój
Dziś ciezy jak bynie było dzień, wszystko mnie wkurza, paznokcie sie mi brzydko pomalowały ale nawte nie chce mi sie porpawiać. Tzn tragedii nie ma ale idealnie nie jest, w ogóle jest gorąco i wkurza mnie to za jak wroce od fryzjera, ubiore sie umaluje to pewnie sie przy tym spoce i rozpłynie sie wszystko... dobrze że ślub o 19 to jest jakaś nadzieja ze sie schłodzi, oby tylko burzy nie było bo wtedy też klapa.
Męcyz mnie ten dzień do tego sie nie wyspałam. No nic, ide sie szykować. Miłego weekendy dziewczyny bo jutro też mnie raczej nie będzie chyba ze wieczorem bo jutro znowu chrzciny mamy. MASAKRA
anka 26,07 ty pisałaś o ile dobrze o tym alkoholu co powiedzieć znajomym /rodzinie? Bo mam ten sam problem, idziemy dziś na wesele, co prawda nie do rodziny a znajomch ale no dziwne będzie że sie nie napije nawte drinka za zdrowie pary młodej. Moge zawsze poudawać ale to troche może być śmieszne. Myśle czy nie powiedzieć że np mam zapalenie gardła i antybiotyk biore czy coś. Chyba zaglądać nie będą czy faktycznie a tak to spokój
Dziś ciezy jak bynie było dzień, wszystko mnie wkurza, paznokcie sie mi brzydko pomalowały ale nawte nie chce mi sie porpawiać. Tzn tragedii nie ma ale idealnie nie jest, w ogóle jest gorąco i wkurza mnie to za jak wroce od fryzjera, ubiore sie umaluje to pewnie sie przy tym spoce i rozpłynie sie wszystko... dobrze że ślub o 19 to jest jakaś nadzieja ze sie schłodzi, oby tylko burzy nie było bo wtedy też klapa.
Męcyz mnie ten dzień do tego sie nie wyspałam. No nic, ide sie szykować. Miłego weekendy dziewczyny bo jutro też mnie raczej nie będzie chyba ze wieczorem bo jutro znowu chrzciny mamy. MASAKRA