reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marzec 2009

miło się gawędzi ale lecę już lulać, do usłyszenia niebawem, może jutro to powtórzymy
słodkich snów :-):-):-)
 
reklama
O, witam nowe marcowe Mamusie. Fajnie, ze troche nas wiecej bo czesc sie chyba zaczela wykruszac (czesc na porodowkach pewnie, czesc nie ma sily do kompa podejsc, itp:)

Mi sobota minela spokojnie i leniwie.Dzis chyba bylo dosc niskie cisnienie, bo wszyscy jacys tacy zakreceni byli.

Ruszam sie coraz gorzej, niedlugo to bede musiala tez przylaczyc sie do tych co dzwig zamowily:) A juz koszmar jest jak cos wiecej zjem.

Ciekawe co z EVE.

Zycze Wam spokojnej nocy i milej niedzieli.
 
Ooo widze ze na wieczor sie troche rozkrecilo :-D to dobrze bo ostatnio jakos ruchu tu nie ma:tak:
Ja wlasnie wrocilam ze spacerku z moim D. bo ile mozna siedziec w tym domu:-p no i troche lepiej sie juz czuje bo mialam takiego dola... :-(
 
ja po usg..... mlode wazy 3138 podobno sredniak, ale jakos tak dziwnie w sumie bo HUbcio wiekszy byl... termin na 27 marca wyszedl.... w imieniny tesciowej...
haha

maly znowu ma polozenie podluznie glowkowe wiec naturalny porod mozliwy... :-) oby juz nie obrocil sie....


poza tym 37 tydzien ciazy i II stopien lozysko ma co mnie bardzo cieszy...


poczytam zaleglosci jutro...a


a kaszel mnie meczy i jak na zlosc Hubcio zarazil sie odemnie kurcze....pech to pech
 
Witam Wszystkie nowe jak i "stare" Marcóweczki,

widzę, że się pod wieczór trochę rozkręciło na forum, to dobrze:tak:

Ja sobotkę spędziłam leniwie, za to mój mężuś się napracował, że hej. Ale dzięki temu nasz synuś będzie miał pokoik jak z bajki;-):tak:

tanu, nefka ja też z 3 dni temu pisałam o tych emocjach. Tak samo mam jak Wy. Płaczliwa i nerwowa jestem. Oj to chyba hormony:tak::-D

Myfa mój dzidziuś w czwartek ważył 3230, więc wagą i datą przyjścia na świat podobnie jak Twój:tak:
 
Ostatnia edycja:
ja tylko na chwilę, zdążyłam wszystko przeczytać :)

co do obniżenia brzucha, u mnie końcówka 38 tyg. i jeszcze się nie obniżył...

bylismy dzis na miescie, kupilismy zabawke dla naszego rocznego sąsiada i w koncu spotkalismy sie z sasiadami zza ściany - chociaż mieszkamy już rok obok siebie :) było super przyjemnie, mielismy na troche u nich zabawić a przesiedziismy do północy.

justyna337 - mnie tez do szału doprowadzają pytający, co urodziłam, jak się czuję, czy już urodziłam itp. Co chwila codziennie mnie męcza takimi wiadomościami.


odezwe się jutro bo będę mieć więcej czasu. buziaki. upsss znaczy się dziś :)
 
reklama
A ja już witam od rana:-) odprawiłam męża do pracy i spokojnie z kubkiem herbaty zasiadłam przed komputerkiem.
Nocka minęła spokojnie, nawet wstawałam tylko 2 razy:-)
Ale widzę że tu wszystkie jeszcze smacznie śpią...no nic ponadrabiam zaległości z wczorajszego wieczorka:-)
 
Do góry