Marcówki-codzienne rozmówki:))

[Tabasia]

A ja sie melduje, ze zyje, ale nie mam czasu na nic :-(
Alus straszliwie kopie, czasem, az zaboli
Bede jakos w piatek nadrabiac zaleglosci, ale nie wiem czy zdolam...
Kurcze do tylu jestem ze wszystkim, nie wiem co u Was
Ale trzymajcie sie cieplo!!!

 

[marry76]

A ja się wyleżałam chwile we wannie, zabrałam się za pielęgnację stóp i wiecie jakie to już dla mnie trudne?! Się zasapałam przy tych zabiegach. Zapowiedziałam mężowi, że już kolejny raz on będzie to robił. Normalnie brzuch mi w tym tygodniu wywaliło, że już przeszkadza czasem, oczywiście też przy założeniu butów.
Candy jeśli masz taką, możliwość, to wracaj do rodziców. A z tego co pisałaś, to i tak Ci pomagają, więc pewnie będą woleli mieć Cię u siebie.
Dobrej nocki, idę dzisiaj szybciej do łózia. Jeszcze coś poczytam. Rano na badanie krwi i moczu, trzeba się podnieść szybciej. pa pa

 

[ewcia30]

...


a ja dziś byłam u lekarza (rodzinnego) na takiej kontrolnej wizycie. wszystko, co sprawdziła- ok: ciśnienie, mocz (papierkiem), waga...
powiedziaam jej o tym twardnieniu brzucha- kazała zwiększyć dawkę magnezu i zgłosić się do gina, bo to może być objaw skracającej się szyjki :-( no idę w sobotę, ale do tego czasu chyba padnę z nerwów
jak to fakycznie szyjka- to będę prawdopodobnie leżeć :-(
ale mnie nastraszyła :-(

dziś z okazji moich imienin mąż mnie zabrał na obiad do knajpki, ale ja byłam tak zestresowana, że nawet nie pamietam, jak mi smakowało [/QUOTE]
Kochana - to teraz uważaj na siebie. A lekarkka pewnie tylko niepotrzebnie cie nastraszyła. mi tez codziennie twardnieje brzuch ale wtedy biore no-spe i pomaga.Magnez podobno bardzo ładnie wycisza skurcze więc spróbuj i sie nie denerwuj. Na pewno wszytsko jest OK.

WItam wieczorkiem
Rany ...najgorsze są wieczory, jestem taka napompowana
Żeby nie jeść słodyczy łapię się za:
a-słonecznik
b-gumę do żucia(pochłaniam całe opakowania)
c-herbatę owocową.... jabłka, banany i wiele wiele innych...

A ja tak nie potrafię. Niby tez staram się sięgnąc po jabłko, banana, orzechy ale i tak i tak końcowo wsunę 2 kawały ciasta. A właśnie-zrobiłam napolenke wg przepisu którejś z Was i fatycznie-robi sie migiem Nastepnym razem tylko kupię mrozone ciasto francuskie i uzyje go zamiast herbatników. Bedzie tak samo szybkie a jeszcze bardziej "napoleonkowe". Elektem mojego obżarstwa jest 8 kg do przodu. A niech to!


Dziewczyny-zastanawiałyście sie już gdzie będzieice rodzić? Bo ja od wczoraj o niczym innym nie myślę.Z jedenj strony chcialabym prywatnie zeby mieć tzw. spokój ducha, z drugiej szlag mnie trafia jak pomyślę o całościowych kosztach. Wizyty+poród to niemały wydatek.

 

[owlrene]

Witam dziewczynki,ja niedawno wrocilam do domciu z pracy.Po drodze wstapilam do sklepu z ciazowymi ubraniami i zrobilam zakupki bo jakby co to nie mialam nawet w czym na tego indyka jechac.I co to co dzis zarobilam to wydalam.Kupilam dwie bluzki i spdnie czarne bo mialam same jeansy a w nich glupio na Swieto Dziekczynienia jechac.
Powiem wam ze obsluga bardzo mnie pozytywnie zdziwila.Panie tak sie klientkami opiekowaly ze normalnie chcialo sie robic zakupy.
gdy jedna zobaczyla ze cos wybralam do przymierzenia przyszla wziela i zaniosla do przymierzalni ktora juz dla mnie zajela,potem po kazda rzecz znowu przychodzila takze ja jak krolowa poszlam mierzyc.A potem tylko pytala czy nie zmienic jakiegos rozmiaru.Do tego dostalam reklamowke probek i maja mi wyslac jeszcze gift cart.Szczerze czesto chodze po sklepach ale tak mnie jeszcze nikt nie obsluzyl.

Ale wrocilam do domu tak obolala ze tylko po drodze maluchom kupilam obiad bo juz nie mialam sily gotowac i teraz leze bo brzuch bardzo mnie boli.Ja u tesciowecj wszamalam bigos a G dostanie pierogi z zamrazalnika to sobie odgrzeje.A ja zaraz chyba spac bo od 4 na nogach.

Candy przykro mi slyszec o twoim mezu.Dolanczam sie do slow dziewczyn.On nie jest Was wart.I jak podniosl reke raz i to na ciezarna to potem napewno sie powtorzy.Do tego jego odpowiedzialnosc pozostawia duzo do zyczenia.
Skoro nawet z pracy go wyrzucili za obijanie sie to za dobrze o nim nie swiadczy.
Sorki za te ostre slowa,ale spotkalam sie juz w zyciu z roznymi przypadkami a do tego wlasnie przed wejsciem na forum przeczytalam potworny artykul o znecaniu sie. I jeszcze jedno,to twoi rodzice placa za mieszkanie wiec napewno mozesz na nich liczyc i nie zastanawialabym sie nad powrotem do nich,przynajmniej pokazesz ze masz na kogo liczyc i ze on nie jest ci potrzebny.
Jak ktoras ma ochote poczytac: Sypiając z katem - Ciekawostki - Facet w INTERIA.PL - seks, forma, styl, erotyka

Witam nowe marcoweczki.

 

[AGUS27]

hej jestem tu nowa od kilku dni obserwuje forum i pomyslałam ze przyda mi sie Wasze towarzystwo.
candy bardzo Ci współczuję ja też około 1,5 tygodnia temu odeszłam od ojca mojego dziecka. I chwilami jest mi strasznie Cieżko mam ochote płakać ale trzymam sie bo maleństwo w brzuszku rośnie. Pomagaja mi rodzice bo moj byly wyobrażał sobie nasze wspólne życie osobno on u siebie ja u siebie i on by nas odwiedzał. Więc dałam sobie spokoj, bo czasami psychicznie mnie wykanczał. Wyobraźcie sobie ze przez ostatnie 3 miesiace widziałam sie z nim 6 razy bo on nie miał czasu. A gdy poprosiłam go o pieniadze na USG to usłyszałam do pracy rodacy. Wieć candy jezeli masz kochanych rodzicow to mysle ze jakos sie to ułozy.

Witam wszystkie mamuski ktore maja termin na marzec moge sie dołonczyc? Hm a co do jedzenia to cieszcie sie mamuski ze macie mozliwosc zjedzenia czekoladki bo ja mam bardzo wysoki cukier i mam zabronione..zeeero sloczycy, slodzenia herbaty itp.
Zycze milego wieczorku

Witamy nowe marcóweczki :-):-):-)
Candy współczuje takiego faceta, ja gdyby moj M podniosl na mnie reke to to by byl jego pierwszy i ostatni raz! wiecej by mnie nie zobaczyl! Któras z Was napisala ze jak facet raz uderzy, to potem juz bedzie coraz czesciej i ja w pelni sie z tym zgadzam takze jesli masz takich cudownych rodziców to pakuj sie i jedz do nich ! Ty potrzebujesz spokoju teraz a nie uzerania sie z chłopem!

A ja bylam wczoraj u gina , ale w sumie tylko po to zeby mu dac wyniki z połówkowego i po skierowanie na badania, takze musze zrobic morfologie i mocz.
Od jakiegos czasu mam cos takiego ze np przy lezeniu za szybko przewroce sie na drugi bok, albo jak sie schylam i za szybko sie podniose to mam takie wrazenie jakby mi cos w brzuchu sie rozciagalo i taki tępy ból jest przy tym...dziwne troche macie tez tak ??
Tak wogole to dziendobry :-)

 

[ccaroline85]

Witam "nowe" i "stare" Marcóweczki

Noc miałam koszmarną, wrr, jestem nie wyspana, wstałam do łazienki, a później już nie mogłam usnąć, natomiast teraz to mi synek nie daje spać

Życzę miłego dnia!

 

[Gosia_x_bonus i gratis]

witajcie
moja noc również nie przespana zresztą nie pierwsza i nie ostatnia jadę dziś na usg, male zakupki trochę do ludzi czasem trzeba życzę milego dnia buziaki

 

[Młoda_m]

A ja bylam wczoraj u gina , ale w sumie tylko po to zeby mu dac wyniki z połówkowego i po skierowanie na badania, takze musze zrobic morfologie i mocz.
Od jakiegos czasu mam cos takiego ze np przy lezeniu za szybko przewroce sie na drugi bok, albo jak sie schylam i za szybko sie podniose to mam takie wrazenie jakby mi cos w brzuchu sie rozciagalo i taki tępy ból jest przy tym...dziwne troche macie tez tak ??
Tak wogole to dziendobry :-)

Hmm ja miałam takie bole ale w nocy co sie okazało ze mam chory pecherz z badan moczu mi wyszlo ze mam za duzo leukocytow i liczne bakterie. Dostalam antybiotyk. A moze własnie zbyt gwaltownie wstajesz, dzidzius jest juz wiekszy i moze gdzies niechcaco Ci naciska. To musisz z gin konsultowac ;-) bo tak diagnozowac na wlasna reke to nie zabardzo ale jak bedziesz miala wyniki to bedzie wszystko wiadome.

 

[Młoda_m]

a to masz stwierdzona cukrzyce?

witamy i zapraszamy ;-)

Wiesz narazie jak mu przynioslam wyniki powiedzial mi ze mam za wysoki cukier i zabronił mi jesc słodyczy itp. powiedział mi ze zrobimy w 32 tygodniu kolejne badania z glukoza i wtedy sie zobaczy co dalej. Widocznie nie miałam az tak wysokiego zeby to była cukrzyca ale nie jest normalny skoro nie moge nic słodkiego itp.

Mloda_m witaj wiesz juz kogo nosisz pod serduszkiem? wspolczuje ze nie mozesz jesc slodyczy ja jestem uzalezniona

Tak nosze Wiktorka;-) mam nadzieje ze nie okaze sie potem ze lekarz sie pomylił bo slyszałam juz o takich przypadkach. Szczerze od poczatku chciałam chłopczyka wiadomo jednak ze najwazniejsze by było zdrowe.

 

[mag007]

hej dziewczyny

noc wprawdzie przespałam, ale krzyż tak mnie napierdziela, że masakra
w ogóle jak się za szybko przewracam z boku an bok, czuję się jakby cos mi się w brzuchu przetaczało - to coś to pewne Dzidziol:-)

M się zlitował i kupuje mi tę poduszkę dla ciężarnych - zobaczymy czy pomoże

zasłodziłam się musli z bananem i jogurtem, ble...

młoda_m witamy na forum:-)