reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

reklama
Mnie zawsze denerwowało jak kobieta w ciąży narzekała, że jej cięzko i wogóle. Myślałam sobie, nie dość że jej w ciąży i może wszystko jeść, to jeszcze ma taki fajny brzuszek:) Jejku a teraz dopiero 6 miesiąc a dłuższe zakupy mnie wykańczają
 
Jestem wściekła:wściekła/y: Po raz drugi przełożyli mi usg połówkowe!
Dwa tygodnie temu lekarza nie było,czekałam na dzisiejsze usg z utęsknieniem..same wiecie jak bardzo chce się sprawdzić co z maleństwem...a dzisiaj znowu lekarza nie ma!Żeby chociaż zadzwonili skoro mają numery,to bym się nie fatygowała i mniej się wkurzyła.Niby mam we wtorek się zgłosić to mi zrobi te usg między pacjentkami ...ale ja i tak w poniedziałek mam wizytę to pojadę lekarzowi po ambicji i poproszę aby zrobił je od razu.Już ja wiem jak te usg u niego wygląda!Siedzi się godzinę w kolejce a po wejściu i stwierdzeniu,że na usg-to on każe jeszcze poczekać aż przyjmie jeszcze kilka pacjentek...a mi się to nie uśmiecha i tyle.Smutno mi tylko,bo mąż na dzisiaj załatwił specjalnie wolne aby dziecko zobaczyć a w finale na usg pójdę sama.:-(
 
Witajcie brzuszki:-)

Ta glukoza wcale nie taka straszna;-). Wypiłam na raz, ale to chyba dzięki cytrynie:tak:, jutro wyniki. Nic mi po niej nie było, pielęgniarka uprzejmie pytała czy się dobrze czuję, także może zależy od organizmu:happy:

Powoli się czuję jak stara babcia, gdy wstaję kręgosłup mnie pobolewa, szczególnie po dłuższym leżeniu:dry:
 
Cześć dziewczyny !!! Jestem tu nowa ale mam nadzieję, że się polubimy :) Termin porodu mam na 18 marca i już wiem, że to będzie syn... imię już wybrane Gabriel :) :rofl2:

Ja też piłam drinka glukozowo-cytrynowego... bez tej cytryny byłaby masakra a Gabryś po tym drinku szalał jak opętany :D:-D
 
Moniat84- co TY :D glukoza o koszmar jakis!!! ja tez dzsiaj mialam! tylko ze bez cytryny.....wypic wypilam ale gorzej bylo potem krecilo mi sie w glowie, serce mi waliło masakrycznie i prawie tam usnełam hehe a potem w domu rozwolnienie....ale za to cieszy mnie dobry wynik!!

Pospałam troche jak mlody spal, obudziłam sie jak nowo narodzona :-D drugie danie juz zjedzone
a na 18 jazdy mam
jak przyjade to sie walne na łóżkko ino roz!! hehe
 
reklama
Do góry