Marcowania czas start - czyli Marcowe ⏸ kreseczki 😅❤

[Czybedemama]

Ja tak tylko dla ścisłości, bo tak sobie poczytałam co to tu się wyrabiało i z waszej strony tez tej życzliwości chyba zabrakło. A mogła się ta rozmowa potoczyć zupełnie inaczej, jednak każda z was dolała oliwy do ognia. Każda. To nie było jednostronne [emoji6] ale to tylko taka obserwacja [emoji14] a zaczęło się od zwykłego „po co” [emoji6]

Mogła ale znamy Panią z różnych innych tematów i wiemy ze nawet życzliwość by nie pomogła. Pani zapytala po co my odpowiedziałyśmy i wydaje mi się że każdy ma prawo wypowiadać się pod którym postem chce oraz robić testy ciążowe od momentu współżycia jeśli ja to uszczęśliwi lub uspokoi wiadomo, że testy nic nie pokażą, ale po prostu MOŻE jeslo chce

 

[coca]

Mogła ale znamy Panią z różnych innych tematów i wiemy ze nawet życzliwość by nie pomogła. Pani zapytala po co my odpowiedziałyśmy i wydaje mi się że każdy ma prawo wypowiadać się pod którym postem chce oraz robić testy ciążowe od momentu współżycia jeśli ja to uszczęśliwi lub uspokoi [emoji28]wiadomo, że testy nic nie pokażą, ale po prostu MOŻE jeslo chce

Jasne, każdy ma prawo robić co mu się podoba [emoji3526] tez tą Panią znam z innych wątków i co w związku z tym? Jest bezpośrednia i szczera, wiele osób odbiera takie osoby jako chamskie, a wcale niekoniecznie musi tak być. Jak się poczuła zaatakowana to zaczęła się bronić, zupełnie naturalna reakcja [emoji2368] warto się stosować do swoich własnych rad dla zasady, a nie wybiórczo w stosunku do wybranych osób. Ja tez kiedyś zostałam zaatakowana przez jakieś dziewczyny odpowiadając komuś na pytanie, najlepsze było to, ze sama autorka pytania nie doszukiwała się w mojej odpowiedzi drugiego dna, którego zreszta tam nie było (czy tam pytaniu, bo chyba chciałam doprecyzowac) i w prywatnej rozmowie jeszcze mnie za te grono przepraszała, bo sama nie rozumiała jak to się stało ze tak się rozmowa potoczyła. Widzisz, kwestia kto jak odbiera niektóre słowa, można się urazić na „po co” doszukując się w tym pogardy, a można normalnie odpowiedzieć jakby to było zwykle pytanie, na przykład „nie umiem czekać, wiem, ze to bez sensu, ale co zrobić, po prostu stracę więcej kasy” czy jakikolwiek inny powód ktoś ma. Nie trzeba od razu naskakiwać na człowieka [emoji6]

Jestem na forum już jakiś czas i byłam świadkiem identycznej dyskusji na temat po co testować tak wcześnie i dyskusja potoczyła się zupełnie inaczej. Grupa osób była przeciwna testowaniu zbyt wcześnie, wypowiedziała swoje zdanie i argumenty, druga grupa była za, wypowiedziała swoje zdanie i argumenty i wszyscy dalej żyli w zgodzie po wymianie zdań, bo ostatecznie „każdy robi jak chce, albo na ile ma cierpliwości” [emoji6] jedni drugich nie rozumieli ale nikt się na nikogo nie obrażał, nikt nikogo nie obrażał, tyle [emoji2368] da się? Da się.

 

[Lily2389]

Halo, halo co tu się stało?
Proszę dziewczyny uszanujcie inne użytkowniczki. Nie popieram testowania wcześniej jak 12dpo. Jeśli trzeba to dodam do pierwszego postu ze nie testujemy wcześniej niz 10dpo taka granica. Jeśli komuś to nie odpowiada to proszę założyć nie wiem swój wątek, grupę czy cokolwiek innego wiążącego się z tak wczesnymi testami albo jesli zostajecie tutaj to proszę nie wspominać o tak wczesnym testowaniu, bo dla dlugostarajacych się jest to problem i powiem wprost to boli. Także nie nakręcajcie innych dziewczyn, bo później przeżyją rozczarowanie i będą dobierać to do siebie.
Jesli zobaczę ze będzie jeszcze taka sytuacja to odchodzę z tego wątku i nie będę go prowadzić
Aktualnie jestem przykładem dzisiejszego testowania, test negatywny w 15dpo. Trochę przykro ale czekam na @

 

[HeraUnique]

Proszę, Smerfetka już ma swoje kółeczko wzajemnej adoracji oj brakowało Ciebie na forum. Tak długo żadnych dram nie było jest Smerfetka, jest impreza

Wszystkim marcowym życzę 2kreseczek

 

[Lunka85]

@ mam dostać 13.03 - kuźwa pechowy dzień
Test owulacyjny wyszedł mi pozytywny w niedzielę rano.
W sumie już nawet w sobotę byl ciemny.
Od niedzieli bolą mnie piersi jak na @ jestem w szoku bo nigdy tak wcześnie boleć nie zaczynały.
Dzisiaj pojawił mi się śluz podbarwiony krwią.
Myślicie ze te objawy to jakaś niedomoga??

A co Ty tu robisz? Byłaś ze mną na wrześniowym testowaniu i z tego co pamiętam tak jak ja byłaś w ciąży.
Ps:
Sorki to były październikowe 2 kreski nie wrześniowe.

 

[KarolaHoPe31]

A co Ty tu robisz? Byłaś że mną na wrześniowym testowaniu i z tego co pamiętam tak jak ja byłaś w ciąży.

Dobrze kojarzyłam tą Panią..Ona jest wszędzie, na staraczkach tez byla i wkasnie we wrzesniu twierdzila ze sie udało, ja wtedy poroniłam.. Zawsze gdzie sie pojawi są drazmy, coś w tym jest. Pani lubi kręcić i siać zamęt

 

[Em82]

Szuka koleżanka sprzeczki i tu? [emoji28]
Mówimy tylko ze jestem ciekawskimi babkami i to nasza sprawa pomimo, że testy i tak nic nie pokażą [emoji28] więc darujmy sobie zbędne komentarze [emoji23]

Serio? Nie dało się odpowiedzieć na pytanie normalnie? Skoro to wasza sprawa to zostawcie to dla siebie a nie paplajcie o tym na publicznym wątku. Każdy chce tu znaleźć miejsce dla siebie a wy tylko zaśmiecacie wątki tym gó*nem o testowaniu zaraz po wyjściu z łóżka. To publiczny wątek więc nie, nie można tutaj pisać co się wam żywnie podoba. Tworzymy tutaj społeczność więc każdy każdego powinien uszanować. Jeśli kogoś wkurza testowanie od dnia owulacji a jak mówisz to "wasza sprawa" to po co o tym piszesz na publicznym wątku? Nie czytają was tylko użytkowniczki forum ale setki innych "nieujawnionych" dziewczyn, które zapewne szukają wsparcia a nie wzajemnego nakręcania się, bo ono jest bardzo szkodliwe dla naszej psychiki, która odgrywa ogromną rolę w staraniach o dziecko. I tak jak piszecie "żyjcie i dajcie żyć innym"...no właśnie, dajcie żyć innym i wasze prywatne sprawy zostawcie dla siebie.

@Lily2389 ja poproszę o usunięcie mnie z listy testowania, nie mam przyjemności brać udziału w zbiorowym nakręcaniu się.

 

[Smerfetka94]

Dobrze kojarzyłam tą Panią..Ona jest wszędzie, na staraczkach tez byla i wkasnie we wrzesniu twierdzila ze sie udało, ja wtedy poroniłam.. Zawsze gdzie sie pojawi są drazmy, coś w tym jest. Pani lubi kręcić i siać zamęt

I co z tego że byłam na staraczkach? Chyba każdej wolno..
Owszem udało się i poroniłam, nie przeszło Ci to przez myśl?

 

[Smerfetka94]

Proszę, Smerfetka już ma swoje kółeczko wzajemnej adoracji oj brakowało Ciebie na forum. Tak długo żadnych dram nie było jest Smerfetka, jest impreza

Wszystkim marcowym życzę 2kreseczek

Oj następna widzę zaczyna..
Trochę słabo

 

[koalaaa]

Halo halo dziewczyny
Co tu się wg odje*****?

Wspierajmy się a nie nakręcajmy. Chyba każda z nas jest na tym forum bo pragnie zobaczyć II piękne krechy... Szanujmy się nawzajem