Blondynka w sieci
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Marzec 2021
- Postów
- 1 176
No i po testowaniu No nic, kolejny miesiąc przed nami
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Mam wyniki badań. Jak myślicie owulka była? Dziś niby 7dpo:
Prolaktyna 13,6ng/ml norma od 4,79-23,3
Estradiol 143pg/ml norma w tej fazie od 22,3-341.
Tak zrobiłam prolaktynę zamiast progesteronu.... po prostu świetnie.... nie to kliknęłam. Ja.... Ale jestem zła [emoji24][emoji24][emoji24]
Kto się zna niech napisze, bo ja badalam po raz pierwszy. Niby wszystko w normie ale ten mój test owu był taki nie do końca pozytywny i chciałabym potwierdzić czy jest szansa że owy była?
Ja nigdy niczego takiego u siebie nie zauważyłam, może jakieś naczynko poszło i trochę krwi poleciało?Dziewczyny!
Nie udzielam się na codzień, ale bacznie czytam kazdy jeden pościk..i wiem że trochę nie na temat teraz będzie. Słuchajcie mam testować 28 czyli jeszcze zostało sporo czasu do daty małpy. Od wczoraj przy siusianiu na papierze pojawia się troszkę krwi. Nie ma nawet na bieliznie tylko na papierze troszeczkę. Może któraś z was miala takie coś? Dodam, że nie tak dawno mialam wizytę u ginekologa i wszystko było ze mną si. Wiem, ze nie jesteście lekarzami i w ogóle po prostu czysto teoretycznie moze któraś tak kiedys miała?
Może nie mam pojęcia. Jest tego naprawde malutko, ale trochę niepokoi bo nigdy mi się nic takiego nie przytrafiało.Ja nigdy niczego takiego u siebie nie zauważyłam, może jakieś naczynko poszło i trochę krwi poleciało?
Może nie mam pojęcia. Jest tego naprawde malutko, ale trochę niepokoi bo nigdy mi się nic takiego nie przytrafiało.
Jeśli się nie powtórzy to spokojnie możesz to traktować jako jednorazowy incydent a jeśli będzie Cię to niepokoić dalej to przy kolejnej wizycie wspomnij o tym swojemu lekarzowi z tego co kojarzę to przez niski poziom progresteronu w drugiej fazie cyklu można plamić, ale to pytanie raczej do @cocaMoże nie mam pojęcia. Jest tego naprawde malutko, ale trochę niepokoi bo nigdy mi się nic takiego nie przytrafiało.
Jeśli się nie powtórzy to spokojnie możesz to traktować jako jednorazowy incydent a jeśli będzie Cię to niepokoić dalej to przy kolejnej wspomnij o tym swojemu lekarzowi [emoji6] z tego co kojarzę to przez niski poziom progresteronu w drugiej fazie cyklu można plamić, ale to pytanie raczej do @coca
U lekarza byłam przed ostatnia miesiączka mialam wykonywane USG i cytologie wiec to tez raczej nie przez wizytę u gina bo chwila czasu minęła. Ostry stosunek tez moge wykluczyć. A na implantacje uważam, że za wcześnie bo według aplikacji moja owulka była 3 dni temu No nic. Dziekuje wszystkim za odpowiedzi, jeśli dalej tak będzie zgłoszę się do lekarza.Taaak, można plamić, ale osobiście nigdy nie plamilam krwiście. Ale czytałam ze często po badaniu u gina można coś tam naruszyć i może się pojawić takie plamienie, jeśli jest lekkie, tak samo jak po ostrym stosunku.