Mikusia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Luty 2012
- Postów
- 545
KaDanny znam tylko te co wypisalas....
Izka nie chodzi o to ze drwie z pracy jaka wykonywala Gucha chodzi mi o to ze jak przyjechalam tutaj to za nic nie chcialam isc do pracy typu: ryby,mieso i raczej daleka bylam od skladania tam cv...
Wiem ze wazne zeby byla praca i jakies pieniadze ale w takich pracach to czysty wyzysk i b.ciezka praca
Jesli chodzi o usypianie,to moze mala powinna sie zmeczyc,wyszalec to padnie moje dzieci dzisiaj padly jak kawki po calodziennym skakaniu w ogrodzie...ledwo sie umyly to po drodze zasypialy,ale i tak spia do 9.oo-spiochy!
Wielki szacun dla ciebie Gucha ;-) Tez moj ang.byl na poczatku kiepski choc mature z tego zdawalam,ale wiadomo ze inaczej w szkole a inaczej na realu. Tez chodzilam do collegu w Livingston,aby podszkolic ang.,ale nie wiem czy mi to cos dalo... A to juz wiem co to unichem....moj maz ma tam kumpla -Garrego na magazynie i jeszcze chyba Chuck (czyt.czok) ,chyba ze juz tam nie pracuja-nie wiem czy znasz Moja mala tez taka samosia i jakos fajna od urodzenia okaz zdrowia -odpukac! ,bo zero kolek,zabkowanie troche ale tak zero innych problemow..............za to synek kolki do 4 m-cy,bolesne zabkowanie,alergia i czesto lapie chorobska
Ten portal co wkleilas,to nie wiedzialam o nim...,przejrze,dzieki
Dzisiaj byl cudowny dzien,od rana bylismy w komplecie ogrodzie ...moj maz zawiozl malego do przedszkola na 13.oo,potem pojechal na zakupy a ja nadal meczylam sie z mchem- dorobilam sie 2 odciskow ,ale za to sie opalilam...juz mnie wszystko pali,ciekawe jak zasne? Oczywiscie odpalilismy grilla,bo maz kupil karkowke i kielbasy w pl.sklepie i bylo swietnie Szkoda ze jutro ma sie pogoda troche popsuc i ma padac,ale niedziela ma byc ok.....oby
Izka nie chodzi o to ze drwie z pracy jaka wykonywala Gucha chodzi mi o to ze jak przyjechalam tutaj to za nic nie chcialam isc do pracy typu: ryby,mieso i raczej daleka bylam od skladania tam cv...
Wiem ze wazne zeby byla praca i jakies pieniadze ale w takich pracach to czysty wyzysk i b.ciezka praca
Jesli chodzi o usypianie,to moze mala powinna sie zmeczyc,wyszalec to padnie moje dzieci dzisiaj padly jak kawki po calodziennym skakaniu w ogrodzie...ledwo sie umyly to po drodze zasypialy,ale i tak spia do 9.oo-spiochy!
Wielki szacun dla ciebie Gucha ;-) Tez moj ang.byl na poczatku kiepski choc mature z tego zdawalam,ale wiadomo ze inaczej w szkole a inaczej na realu. Tez chodzilam do collegu w Livingston,aby podszkolic ang.,ale nie wiem czy mi to cos dalo... A to juz wiem co to unichem....moj maz ma tam kumpla -Garrego na magazynie i jeszcze chyba Chuck (czyt.czok) ,chyba ze juz tam nie pracuja-nie wiem czy znasz Moja mala tez taka samosia i jakos fajna od urodzenia okaz zdrowia -odpukac! ,bo zero kolek,zabkowanie troche ale tak zero innych problemow..............za to synek kolki do 4 m-cy,bolesne zabkowanie,alergia i czesto lapie chorobska
Ten portal co wkleilas,to nie wiedzialam o nim...,przejrze,dzieki
Dzisiaj byl cudowny dzien,od rana bylismy w komplecie ogrodzie ...moj maz zawiozl malego do przedszkola na 13.oo,potem pojechal na zakupy a ja nadal meczylam sie z mchem- dorobilam sie 2 odciskow ,ale za to sie opalilam...juz mnie wszystko pali,ciekawe jak zasne? Oczywiscie odpalilismy grilla,bo maz kupil karkowke i kielbasy w pl.sklepie i bylo swietnie Szkoda ze jutro ma sie pogoda troche popsuc i ma padac,ale niedziela ma byc ok.....oby