Witam :-)
Zamiast narzekać na ciszę powinnyśmy się zaczàć częściej udzielać ;-)
Przerażona, ja bgm ci poleciła wózek quinny. Ja mam od Azorek pożyczony i jest super. Lekki, zwrotny, praktycznie sam jeździ... Ma tylko dwa minusy - siedzenie się nie rozkłada i łatwo go przeciążyć, wieszajàc zakupy na rączkach. Dlatego lepiej kupić taki z koszykiem... Poza tym jak dla mnie bomba, a że to już 4 wózek, który mam, to wiem, co mówię ;-)
Dziewczyny, dla nas nadszedł dziś ten WIELKI DZIEŃ. Dziumkowa idzie do przedszkola :-) :-) :-). Wprawdzie dzisiaj tylko na godz i ze mną, ale jestem strasznie podekscytowana i zdenerwowana jednocześnie. Ciekawa jestem, czy jej się spodoba. Póki co niby jest ok, cieszy się, ale przecież nie wie, co dokładnie ją czeka. Tłumaczę, że będą inne dzieci, panie, a ona z nimi się będzie bawić, ja pójdę do domu, ale wrócę itp, itd... Póki co, wystawiła sobie, że będzie fajnie, bo będzie mogła układać wieżę z klocków i taNczyć. Dobre i to.
Trzymajcie za nas kciuki :-);-)