reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z U.K - wątek główny

izusia- wspaniala wiadomosc! Najserdeczniejsze G R A T U L A C J E. Czekam na zdjecia :-)

maxin- no miejmy nadzieje, ze Natalka pozwoli Ci wkrotce nadrobic zaleglosci (opis porodu). Jestem ciekawa czy urodzilas naturalnie? Czy skorzystalas z jakiegos znieczulenia?

ara
- dziekujemy wraz z synkiem za mile slowa. ja takze chce wiecej zdjec- twoich i Marcusia :-)

tamarunia- chlopak rzeczywiscie pomaga mi bardzo duzo, aco do tego dbania o siebie to jak to mowia dla chcacego nic trudnego :laugh:
 
reklama
Izusia - G R A T U L A C J E !
JAKA MILA NIESPODZIANKA - a nie mowilam! zawsze bylas przed czasem,
mam nadieje ze bol nogi ustal?
gratuluje syneczka i niech sie zdrowo chowa, moj maly az mnie kiknal z radosi;)))

Anya co tu duzo mowic - ladniutka mama z Ciebie - wygladasz na szczesliwa i jak mowisz
dla chcacego nic trudnego ;)

ja nie wygladam dzis cudnie bo moja babjaga doprowadza mnie do szefskiej
no coz mam 2 tyg urlopu do wykorzystania - ale ona twierdzi ze mi nie przysluguje
niech ja trala la la
chyba z wyjazdu do Polski przed urodzeniem nici
pocieszam sie ze potem to bede miala njadluzszy urlop w mojej karierze zawodowej
na dogladanie synka;)))


pozdrawiam wszystkie mamy
 
Mamusie pamietajcie w piatek Dzien Mamy!!
jutro rano oststni dzwonek na wyslanie kartki do godziny 12.00
powinna byc dostarczona w piatek ;)))

ja na szybko zrobilam kartke dla mojej mamy, zalaczam

niebawem bede miala gotowy katalog

pozdr
 
CZesc Wszystkim Mamusiom!!!!

Oj jak tu duzo sie dzieje!!!!!!
Podziwiam zdjecia!!! jej Joshua juz taki duzy - a jaka ma niewinna minke na rekach u mamy ;) .
Ivonek jestescie sliczniuchne :laugh:

Maxin tak mi wpadlo w oko, ze napisalas ze coreczka placze w kapieli - tomek na poczatku tez marudzil i ktos mi poradzil zeby woda do kapieli byla troszeczke cieplejsza tak ok 38 - 38.2 , od tego momentu tomek uwielbia sie kapac. Moze to pomoze??

Tamarunia sliczne zdjecie przy suwaczku. A co do ropki w oczach - wiesz co mi polozna poradzila? - jezeli karmisz piersia - kapnij kropelke mleczka na oczko dziecka, az ropka nie zniknie. Brzmi szokujaco - ale dziala - przez pare pierwszych tygodni w naszym mleku jest duzo substancji bakteriobojczych.

Izusia gratulacje!!!! przybywa nas, ze az milo!!!

Ara moze umowimy sie na spotkanko w przyszlym tyg.?

Evoska piekna karteczka!!! czy to twoja inicjatywa i pomysly? i jezeli tak to skad? masz moze jakis art background?

Pozdrawiamy mocno szczegolnie - mamusie ktorych nie wymienilam ;D pa pa
 
beta, chetnie sie spotkam :D
dam znac blizej weekendu co i jak :D bo jak na razie to pogoda nei sprzyjajaca spacerkom niestety :/
 
Witajcie kobitki;)

Arunia - pogoda do drutu - albo wieje albo pada albo slnko swieci
ja juz chodze w klapkach bo najwygodniej;)

Beta - my wciaz czekamy na obiecane fotki naszego amore!!
jak sie Tomcio chowa? Bedziesz na spotkaniu - wpisuj sie na liste...;)
a z kartkami to prosta sprawa pracuje w galerii gdzie sprzedajemy recznie robione kartki
stad zainteresowanie, kupilam troche sprzetu (papier, kleje, itp) - troche trudno
mi sie wciaz w tym odnalezc - oze dlatego ze to poczatki
nadal szukam pomyslow - wlasciwie stylu.....ale jak narazie kleje katki w razie potrzeby
jak zabraknie kartek w galleri to babajaga mnie prosi o nowe - poniewaz chce zamnkac gallerie za pare m-cy
nie oplaca jej sie zamawiac wiekszych ilosci wiec mam szanse rozwojowe he he he
w przyszosci chcialabym sie tym zajac na powaznie;)

Ivonek - tu to pewnie sielanka rodzinna 8)

Maxinka - jak sie czujesz - jak ramiona - zrelaksowalas sie troszke?

Izunia - pewnie juz sie nacieszyc nie oze syneczkiem.....;))))

ciekawa jestem co u Mai?????miala miec scan - upragiony - pewnie juz po no i pewnie wciaz
tesciowie okupuja chatke;)))

pozdrawiam goraco wszystkie mamcie - i zycze slonecznego weekendu;))))
 
IZUSIU !!!! NAJSERDECZNIEJSZE GRATULACJE!! SUPER ZE JUZ JESTES PO !!! NIECH SYNUS ROSNIE DUUUZY I ZDROWIUTKI!!! WRACAJ SZYBKO DO SIL!
Tamarunia- jesli chodzi o ropiejace oczka to wiem ze na styczniowkach lekarz polecil jednej mamie podawac jakies kropelki i masowac oczko - to tyle co moge doradzic...
Maxin - wiem co czujesz jak takie malenstwo placze!! ja tez slabo wytrzymuje placz dziecka, teraz sie juz powoli przyzwyczajam ale tez na pocz\atku plakalam razem z Maia! nie wiem czy wpadla ci w rece taka ksiazka "jezyk niemowlat" - choc mocno mi do gustu nie przypadla to jesli chodzi o placz jest tam kilka dobrych rad. generalnie mysle ze warto ja przeczytac. jak bedziesz chciala to ci wysle na maila bo mam wersje elektroniczna
evoska- sliczna kartka! oczywiscie ze pamietam o Dniu Matki- jak co roku ostanie ode mnie kwiaty wysylkowo!
beta- witaj po przerwie jak pobyt w Polsce?
Anya- super zdjecia!!! oczywiscie Josh przeslodziutki, duzy juz z niego chlopczyk i rzeczywiscie robi sie podobny do mamusi :)
 
a u nas wszystko ok, tylko przez weekend Maia miala troche brzydka kupke i wysypke, bylam przekonana ze to po moim jedzeniu, ale na wszelki wypadek poszlismy do GP, bardzo mily pan doktor ( w ktorego Maia wpatrywala sie jak w obrazek, normalnie ja oczarowal swoim pieknym usmiechem i ciemnym kolorem skory !) stwierdzil ze to jest infekcja, bo gardelko tez bylo troche czerwone ale nic nie przepisal bo stwierdzil ze to nic groznego i samo przejdzie i zeby wrocic jakby sie pogorszylo. i rzeczywiscie we wtorek po wysypce juz nie bylo sladu a i kupka wrocila do normy. tak sobie mysle ze polski doktor by juz moze kazal brac jakies lekarstwa, a tutaj czekaja az sie pogorszy...w sumie chyba lepiej tak, niz faszerowc sie lekarstwami na zas...
a poza tym Maia jest coraz rozmowniejsza i coraz czesciej sie smieje w glos! ostatnio odkryla ze ma stopy!! ale byla zainteresowana! od tej pory przewijanie trwa troche dluzej niz zwykle, bo jak sie zlapie za te swoje nozki to juz nie chce puscis ;D

pozdrwaiam serdecznie mamusie i ciezarowki!! i zycze nam wszystkim lepszej pogody! brrr ale jest paskudnie :mad: :mad: :mad:


 


 
 
 
witajcie moje kochane!!!!

tyle się zmieniło na forum że nie wiem od czego zacząc po prostu chyba zacznę

maxin- WIELKIE GRATULACJE tak czekałam na twoj porod a kiedy sie stalo mnie nie bylo na forum zycze ci zeby malutka Natalko byla zdrowiutka i rosla pieknie :laugh:

izunia- strasznie ciesze sie ze juz masz synka przy sobie i oczywiscie WIELKIE GRATULACJE i tez zycze ci wspanialych chwil z malenstwem i zeby zawsze byl zdrowy i dobry dla mamusi ;D

Evoska- dziekuje ci za pamiec jestes slodka wspaniala karteczka po prostu piekna i jak sie czujesz teraz bo nie bylo u ciebie za dobrze i gdzies czytalam ze na basen chcesz isc to ja jestem chetna od zaraz nawet juz mam struj ciazowy i mialam sama chodzic ale jak masz ochote to ja z wielka checia ;D

Malvina - Maia odkryla swoje stopy ;D to musi pochlaniac jej sporo czasu badanie tak odleglej czesci ciala ;D ucaluj ode mnie swoja gwiazdeczke :D

tamarunia - przykro mi ze mala ma zoltaczke i mam nadzieje ze jej w koncu minie i ropa tez da jej spokoj zycze powodzenia

Anya - fotki superowe i dopisuje sie do wszystkich dziewczyn ze ladna z ciebie mamusia ;D

pozdrawiam wszystkie mamusie i przepraszam ze nie wymienilam wszystkich ale po ponad tygodniu przerwy jestem troszke zagubiona ;D

a u nas bylo bardzo fajnie zwiedzilam jeszcze raz prawie caly londyn i muzea oczywiscie pogoda byla sprzyjajaca do zwiedzania dwa dni nie padalo a raszta byla mokra ;D ale i tak bylo cudownie

z najnowszych wiadomosci mialam scan spotkanie z midwife i bardzo mi sie wszystko podobalo a najbardziej jak zobaczylam moja fasolke ktora juz sporo urosla i jak podgladalismy malenstwo to wlasnie mialo roczki za glowka i sie relaksowalo pani obmiezyla we wszystkie kierunki i wszystko jest ok ma piekny kregoslup i wszystko jest ok jestem taka szczesliwa bo strasznie przezywalam czy wszystko jest ok i kiedy okazalo sie ze tak teraz czuje sie znacznie lepie i bardzo pozytywnie, nie wiem czy to chlopiec czy dziewczynka bo pani powiedziala mi ze to moze byc w tym czasie jeszcze mylne i powie mi nastepnym, moj maz byl pod wielkim wrazeniem malenstwa a mi lezka splynela ze szczescia ze widze mojego skarba i moze jeszcz fotka


 
Majeczka

fasolka cudnie sie rozwija to najwazniejsze!!
no to idziemy na basen doczekac sie nie moge))
 
reklama
Hej mam chwilke wiec opisze moj porod.
Wszytko rospoczelo sie od olejku rycynowego,tak mi sie wydaje ,ze mogl wywolac porod,bo mala na swiat sie nie pchala ;D
O 16.00 w niedziele,wzielam dawke oleju 1/4 szkl.i 3/4 soku pomaramczowek,duszkiem wypilam i po godzinie przeczyscilo mnie i to pozadnie,potem zrobilam sie senna,wiec polozylam sie na chwilke,zastanawiajac sie czy cos z tego bedzie i czy nie zaszkodzi,brzuch pobolewal,a o 20.45 dostalm pierwszy skorcz,zaraz na stepny i tak co 10 min,przez dwie godziny trwaly one ok 30-35 sekund,postawnowilam zadzwonic po mame aby przyjechala,bo czulam ze sie zaczelo.Potem wykonalam telefon do szpitala,aby sie upwnic kiedy dokladnie mam sie pojawic,przezkazalam moje objawy,czyli czeste skorcze przypominajace bole @ ale silniejsze,az w momentach slabo mi sie robilo i w miejscu nie moglam ustac,caly czas chodzilam po domu,tam i spowrotem.Polozna powiedzialm,ze mamy przyjechac jak skorcze beda co 3-4min i trwaly 45-60s przez 2-3h co nastapilo bardzo szybko juz od 11.00 je mialam tak czesto.Wiec o 00.45 zebralismy sie do szpitala bo bol byl niemozliwy i wolalam byc w szpitala.Przyjechalismy zaraz dostalam pokoj,podloczyli mnie do KTG,zmierzyli cisnienie i tak monitorowali caly czas,bo cisnienie skalo dosc wysko,rozwarcie na 2cm,pierwsza polozna byla czarna,nie pswoala mi to za bardzo,bo byla nie za mily,chyba zmeczona nocna zmiana,cicho mowila i niewyraznie,modliam sie aby przyszal inna i tak sie stalo,po dwoch godzianch przyszla milutka starsza pani,bardzo spokojna co pomagala mi sie zrelakswoac czasmi,bo lezac bylo mi bardzo niewygodnie,a nie moglam chodzic bo bylam podpieta do KTG.Raz nawet z tych boli zwymiontowala bo byly takie silne,meczylam sie do 5.00 i w koncu poprosilam o EPIDUROL,czyli znieczulenie zewnatrzoponowe,potrwalo ok,15 min aby wszytko zalozyc,bol minol po pol godziny,czulam sie zmeczona i na chwilke usnelam.w TYM CZASIE ODESZLY MI WODY,a rozwarcie bylo na 4cm.Po 7.30 byla zmian poloznych i przyszly dwie nowe,studentka i polozna super babaki,jestem wdzieczna,ze w ostanim stadium porodu byly przy mnie duze wsparcie.Moja mam rowniez byla cudowna,podziwiam,ze wytrzymala bez snu 26h nigty tyle jeszcze nie byla na nogach ;)juz o 9.00 byla rozwarta na cale 10cm,Cala akcja pchania ropoczelam sie ok 10.30,trzy razy zmienialam pozycjie,pol siedzaca,kleczaca,az w koncu w polprzysiadzie o 11.27 urodzilam CUDOWNA INSTOTKE.Polozne mowily kiedy pachac,na kazdy skorcz ok 3-4 pozadne parcia,ostatni byl najabrdziej wykanmczajacy,ale jak juz glowka sie pojwala bol minol,a mala chlusnela i odrazu zaplakala swoim anielskim glosikiem ;D ;D ;D Nie mogala sie nadziwic,ze jest moja i prefekcyjna ;D ;D ;D Po 10 min lozysko wyszlo,potem mnie zszywali,wszytko ok 40min,kiedy maz mogl wejsc i zobaczy mala.Oboje smielaismy sie i lezki krecily sie w oczach :angel: :angel: :angel: Potem przewiezli nas na sale ogolan poporodowa,gdzie moglam odpoczac,wziasc prysnic i podziwiac mala.Ogolnie porod wspominam dobrze,ale gdyby nie zmieczulenie niewiem czy bym dala rade,juz przy pachaniu czlowieka nachodzily mysli,chyba nie urodze to za trudne,ale potem przychodzi mobilizacja,wsparcie innych,ktore jest tak wazne i wszytko sie wtedy da zrobic.PODZIWIAM KOBIET,KTORE RODZA BEZ ZADNEGO ZMIECZULENIE ;)
ALE SIE ROZPISALAM,MAM NADZIEJ,ZE NIE ZANUDZILAM WAS OPOWIESCIA MOJEGO ZYCIA ;) :D ;D

Maja ciesze sie ,ze jestes tak szczesliwa,a malenstwo dobrze sie rozija,fotka cudowna ;)
EVOSKA kartki sa sliczne,masz taletnt dziewczyno ;)
Malvina jak milo slyszec jak Maja roznie i tyle radosci wam daje
Beta dzieki za rade

SORKI LASKI MUSZE UCIEKAC BO MALUTKA SIE OBUDZILAM,CZAS NA KARMIENIE I ZMIANE PIELUCHY,SORKI,ZE INNE POMINELAM,ALE PAMIETAM O WAS I POZDRAWIAM GORACO ;) ;) ;)
BUZIAKI
 
Do góry