Oj tak........świeta, świeta
Oj ja też walczę.Póki co próbuje sie uporać z porządkami
Lista długa, a ja w lesie.Choć pierwszy punkt z listy juz zrealizowałam-kartki świateczne wysłane
W końcu.Wysłałam chyba ze 30
Lista zakupów tez juz czeka na realizację, ale to dopiero w przyszły poniedziałek.
Jeszcze pozostał nam zakup żywej choinki no i oczywiście prezentów.To jeszcze musimy zrealizowac w tym tygodniu
U mnie z kolei na światecznym stole znajdą się pierogi od mamy Wioli:-)
Reszte potraw będę szykowac sama.Czyli barszczyk z uszkami, grzybową.Będa również krokiety, kapusta z grzybami no i rybka.Jeszcze nie wiem jaka.W tamtym roku zamówiliśmy żywego karpia francuskiego, ale to nie był jednak nasz polski karp.W zasadzie troszkę tylko poskubaliśmy bo nie był zbyt smaczny
Więc może Wy macie namiary na sklep, gdzie można kupić świezego-nie mrożonego.Jeśli nie znajdę karpika to pozostanie nam łosoś
Na pozostałe dni szykuję galaretę z mięsa, sałatkę jarzynową.Jeśi chodzi o ciasta to mam rewelacyjny przepis na bananowo-orzechowo-czekoladowy keks.Palce lizać
Jeszcze jedno pytanko gdzie kupujecie dziewczynki jakieś świeżutkie wędliny.Chodzi mi o polędwicę, frankfuterki.
Emwu-ciekawe jak sie miewacie Ty Twoje maleństwo.
Gosiu-kac był po imprezie z moimi kolezankami.Oblewałyśmy podwójne urodziny.
Moja 30 i jeszcze jedna 29