zielona maupa
Na skrzydłach melancholii
Ja mam juz dosyc tych upalow. Kolejny raz w zyciu dochodze wniosku, ze wole zime.
Usmiechnieta, wyczytalam na stroni cic, ze na odpowiedz czeka sie 62 dni, bo ja wysylam poczta. Cos tam zamotalam sie czytajac o aplikowaniu online, jakies podpisy elektroniczne, cuda wianki... W ogole to zla jestem, bo w emigracyjnnym nie da sie z zywym czlowiekiem porozmawiac - w sensie twarza w twarz- i wszystkiego musze dowiadywac sie przez telefon. No i niby mialam wyslac dokumenty tydzien temu, a do dzis nie wyslalam, bo ciagle cos nowego od tych konsultantow sie dowiaduje i co chwile musze cos zmieniac.
Usmiechnieta, wyczytalam na stroni cic, ze na odpowiedz czeka sie 62 dni, bo ja wysylam poczta. Cos tam zamotalam sie czytajac o aplikowaniu online, jakies podpisy elektroniczne, cuda wianki... W ogole to zla jestem, bo w emigracyjnnym nie da sie z zywym czlowiekiem porozmawiac - w sensie twarza w twarz- i wszystkiego musze dowiadywac sie przez telefon. No i niby mialam wyslac dokumenty tydzien temu, a do dzis nie wyslalam, bo ciagle cos nowego od tych konsultantow sie dowiaduje i co chwile musze cos zmieniac.