iggymama
kwietniowa mama"08
hej
a my w Polsce
już się boję co będzie po powrocie bo go tu non stop noszą na rękach...
po powrocie się na pewno odezwę
U mnie było to samo, Maluch miał 3 tygodnie rozpieszczania, noszenia na rekach i reagowania na każdy stek:-)Juz tydzien tu i jakos szybko sie przestawil, choc musze powiedziec ze czasami pokazuje rożki