reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Częstochowy JEDNOCZMY SIĘ :)

reklama
A mam pytanko dziewczyny:) Co "daja" ;) Wasze pociechy babciom i dziadkom?? Bo ja nie mam pomysłu, a jeśli by coś wcześniej zamowić to trzeba by teraz pomyśleć...
 
Ja tez kalendarz robię dla teściowej a dla rodziców chyba album, bo oni małą widzą raz na 2-3 miesiące i nie mają wiele zdjęć. Kalendarz dostali od Mikołaja.
 
kaczucha, pojęcia nie mam :( Kalendarz dostali pod choinkę, zdjęć mają mnóstwo... Rok temu moi rodzice dostali - mama trojdzielną ramkę z gliną (na jednej glince rączka, na drugiej nóżka, a pośrodku zdjęcie Tosi z babcią), a tata koszulkę z napisem "Najlepszy dziadek na świecie" (zdejmuje ją tylko do prania, raz w miesiącu :D Przykleiła się do niego na dobre :D)

My już z rana po zakupkach, niestety bardzo nieudanych :( Ani mleka w Macro nie było, ani pampersów w Netto. Ludzie podobno całe wózki wywozili... Masakra, jakaś wojna się szykuje czy co? :( I przez to się strasznie z Robertem pożarliśmy, ale później mnie przeprosił i już jest wsio ok :)

A, no i Tośka dzisiaj wstała godzinę wcześniej, niż zwykle, o 7.15. Ale to przez to, że pierwszą nockę od baaaardzo dawna w całości przespała w swoim łóżeczku :D Od dłuższego czasu robimy tak, że jak Młoda się w nocy budzi, to bierzemy ją do nas i śpimy w trójkę (mamy ją pod ręką, jak smok wypadnie albo jak piciu trzeba dać i robimy wszystko na śpiocha; nie przeszkadza nam to no i dzięki temu śpimy rano dłużej ;)). Ale dzisiaj w nocy się uparłam i jak się obudziła o 2.45, to dałam jej herbatkę w łóżeczku i usnęła dalej aż do 7.15 :D
Teraz oduczam ją usypiania w dzień trzymając mnie za rękę. Niby mi to nie przeszkadza, ale ostatnio usypia dłużej, bo z 15 minut i nie chce mi się przy niej siedzieć ;) Dzisiaj o 10 ją położyłam i wyszłam. Raz tylko podniosła za mną główkę, ale z drugiego pokoju krzyknęłam "Tosia" i padła :)
 
Ostatnia edycja:
Witajcie po przerwie! Taka koszulka dla dziadka i gliniane odciski to fajny pomysł :) chyba go wykorzystam :) jakbym wiedziała jak się dziękuje za post to może bym i podziękowała Nulini, a tak to :rolleyes2:.
Moja teraz znowu inaczej sypia: od 21 do 9.00-10. a w dzień od 15-16.30,17.00. Denerwuje mnie ten smoczek-gdzieś upadnie przy usypianiu i ryk. Dzisiaj postanowiłam ją położyc w dzień bez smoka i usnęła jak zwykle sama w łóżeczku i nawet nie marudziła...jestem mile zaskoczona.
Dziś porozwieszałam ogłoszenia:
NIANIA – PEDAGOG
Z DOŚWIADCZENIEM
ZAOPIEKUJE SIĘ DZIECKIEM U SIEBIE W DOMU
[FONT=&quot](W ŁOJKACH)[/FONT]
i na dole odrywane numery tel., ciekawe czy ktoś zadzwoni...
 
Witaj Aleksadra! Opowiedz coś więcej o sobie i synku :) Gdzie wychodzisz na spacery? Może bywasz na Promenadzie? Ja mieszkam na Armii Krajowej. Pokaż jakieś zdjęcie synka :)

Beti Pola, u nas ze smokiem było to samo, mały w nocy gubił smoczka albo wyrzucał na podłogę i ryczał bo chciał go spowrotem. Ponieważ nie mogłam tego znieść i tego ciągłego wstawania w nocy, przypięłam mu smoczek na łańcuszku do piżamki... A tak w ogóle, to gdzie się ogłaszasz? Jest zainteresowanie?

Ale pogoda paskudna... Byle do wiosny!
 
Mogę ale widzisz jak się w sezonie zimowym to kończy:( Czekam do wiosny. żeby jeszcze taki lekki mrozek był... Ja i tak codziennie praktycznie wychodzę na rehabilitację, tyle, że 3 razy w tyg wozi mnie transport z mopsu. Reszta to autobusy...
Jak jest wilgoć w powietrzu jak teraz to ma zaraz zalegania w płucach, jak duży mróz to też dla jej płuc masakra:( mam nadzieję, że pomalutku wyrośnie z tego.

A ja właśnie tworzę kalendarz na dzień babci, bo mam grupona ;-)
 
reklama
Witam z ranna :)
Beti_Pola super jak nie marudziła bez smoczka my potrzebujemy właśnie do spania ale na szczęście jak wyleci to nie ryczy :)
mamaPaulinki rozumiem cię ale zxrobi się szybko cieplo i będzieci śmigać na spacerkach :) pewnie spacerowałaś po alejkach w ciepłe dni więc z chęcią zapraszam na wspólny spacerek :)

Więc pisząc coś o Sobie i małym :)
Jak tu pisała Nulini mam najmłodsza pociechę z mam na tym poście :)
Ja mam 25 lat i mieszka na północy jak wcześniej pisałam urodziłam synka w marcu na PCK przez Cc :) na szczęście zdrowy i w sam raz chłopak . Jesteśmy na etapie chodzenia Kaceśli chodzi o spacery chodzimy po całym osiedlu północ każda jednostka , na promenadzie często bywam mam niedaleko i najwygodniej się chodzi i dużo mam można spotkać :) :happy: Chętnie poczytam cos o waszych pociechach :)






Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us
 
Do góry