reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy z Bradford

Jestem tak najedzona, że aż nie chce mi się ruszać, ale niestety moje dziecko domaga się zabawy...Dziś poszłam na łatwiznę z obiadem i zrobiłam kurczaka na butelce z piwem...mniam...smacznie, szybko i bezproblemowo :-)
Sylwia dzięki za podpowiedź :) Jutro pędzę do sklepu po cytrynę i zobaczymy, co się będzie działo :-D Z suwaczkiem też już załatwione :happy:
Werka podoba mi się to powiedzonko, że z każdego kozaka można zrobić pantofla - dobre! :-D
A laktacja z czasem Ci się unormuje, super, że miałaś fajne położne w szpitalu, bo mi się trafiły prawie same jędze i na dodatek spędziłam w szpitalu tydzień...już miałam wszystkiego dosyć i codziennie tylko pytałam, kiedy mnie wypuszczą do domu...dopiero położna, która odwiedzała mnie w domu, kiedy wyszłam ze szpitala okazała się prawdziwym aniołem. Ale sutki też miałam na początku poranione...smarowałam lanoliną i po dwóch dniach wszystko było ok :happy:
Pozdrawiam i miłego wieczoru życzę
 
reklama
Michalina ja jestem w podobnej sytuacji...Moja Zuza 11 grudnia kończy roczek, a ja w tym mieście jestem samiutka, jak Tomcio paluszek, nie znam nikogo i takie urodzinki też lipne będą...szkoda, że Ty też mieszkasz tak daleko
 
Witam weekendowo:-)dzionek nam minal przyjemnie i szybko,rano polska szkola,pozniej male zakupki,obiadek i spacerek..wieczorem podziwialismy troche fajerwerki a teraz juz szykujemy sie do spanka:tak:David juz spi i zostala jeszcze Emilka,z nia to zawsze troche trudniej:tak:
Graziul najlepsze zyczenia z okazji rocznicy:-)12 latek..jejciu a u mnie dopiero 5..to gdzie mi do Ciebie:-Djeszcze raz najlepsze zyczenia:tak:
werka moim dzieciom tez pomagal infacol,co prawda na poczatku tez mialam tak jak Ty z Laura bo Emilka tez mi plakala wieczorami ale pediatra mo poradzila ze inacol trzeba podawac systematycznie wiec jak podajesz przed kazdym karmieniem to powinno byc ok:tak:
Izunia udanego pobytu w PL,my bylismy ostatnio tylko autem
Michalina ja tez bardzo tesknie za Polska a jeszcze bardziej jak sie jezdzi tylko raz w roku..ale ja mam takie samo zdanie jak Doris,jezeli bysmy mieli taka sytuacje w PL jak mamy tutaj to nawet bym sie nie zastanawiala:tak:a jezeli chodzi o swieta to w Bradford jest sporo polskich sklepow calkiem niezle zaopatrzonych np Piknik wiec napewno znajdziesz wszystko co trzeba:tak:a jak nie to zawsze mozna sie zapytac to moze Ci zamowia co trzeba..a coreczka sie przyzwyczai w szkole,moja jak poszla pierwszy raz to umiala tylko powiedzic "dzien dobry" i "chce do toalety" a teraz juz chodzi 3 rok i mowi bardzo dobrze po angielsku:tak:
sylwia.m
dobrze ze zakupy sie udaly:tak:
HaGie nic sie nie martw,poznasz nowych ludzi na wszystko trzeba czasu..ja jak tu przyjechalam to przez trzy miesiace ryczalam bo chcialam do domu..ale jednak czlowiek jest takim stworzeniem ze potrafi sie do wszystkiego przyzwyczaic no przynajmniej ja tak mam..co przwda trzeba mi sporo czasuuu na to:tak:
ok znikam..milego weekendu dziewczyny Wam zycze:-)
 
czesc dzionek zleciak niesamowicie szybko rano polska szkola potem domek i robienie obiadku nastepnie kawka u kolezanki i powrot do domku i tak zlecial caly dzionke Natlaka na szczescie juz spi Wiki jeszcze ie ma chyba zamiaru za to jutro bedzie odsypiac:-D
Wisienka milo bylo cie spotkac:)))
Michalina to swietnie ze kulki sie spodobaly oby wiecej takich pozytywnych wiadomosci:tak::-D
Graziul udanej kolacjii i oczywscie romantycznej jejku ale ten czas leci dopiero co pisalas ze macie 11 latek razem a to juz nastepny roczek zlecial :-D:-D
Syliwa ale fajna mialas niespodzianke ja to bym sie wrocila chyba po nastepna to moze bys miala dwie za jedna:-p:-D:-D
Doris widac kobietko ze ci sie nudzilo jak pomalowalas balustarady zapraszam do mnie jak ci sie nudzi:-D:-Dbo moje tez wymagaja odnowienia trzeba sie bedzie za to wziasc
oki zmykam do lozeczka jutro postaram sie rerszcie odpisac
 
Witam:)
Super niespodzianka tyle sie tu dzieje ze nie odpisze wszystkim bo juz zapomnialam co komu mam odpisac:)
My wczoraj zorganizowalismy ognisko przyszli znajomi wybawilismy sie itp itd:)))))
Dzis robimy sobie dzien pizamowy ,chociaz takie piekne sloneczko ze pozniej pewnie wyjdziemy na jakis spacer:))))
sylwiam-to ci sie zakupy udaly:)
Wogole witam nowe mamuski:)Dobra uciekam narka:)))
 
Hejka niedzielnie)
Jeju ale zescie naskrobaly od wczoraj !!!
Super ze forum nam kwitnie znow!)) tylko nie wyrabiam z odpisywaniem (( hihi
Pagoda faktycznie fajna , choc lekko mrozno chyba ale I slonko)
My Zaraz na obiadek jedziemy )
HAGIE. -dziekuje serdecznie za zyczonka) a z tym romantyzmem ojjj to b roznie bywa ) czasem musze sie o to dopraszac)hihi,mysle ze wsz faceci podobni sa )
Ale napewno duzo sie zmienilo przez te 12 lat , bo kiedys to na nic liczyc nie moglam I juz nadzieje tracilam az sie chlopina ocknal ! Chyba nie moge narzekac))
WERKA-powiedzonko extra)) usmialam sie !)) ale niestety u mnie nic sie nie Dalo zrobic ,bo moj zatwardzialy kozak ))! Hihi. Ale jakos Sam sie zreformowal ))
Sylwia -wow ale super z ta torba. Zwlaszcza ze I tak ja wybralas do kupna pomimo ceny a tu taka niespodziana !) czesciej by tak moglo byc)
Doris-£ooo matko ale Cie energia rozparla wcz! Podziwiam zapalu ) ja to ost po powrocie Len az sie kurzy((
Michalina-super rodzice spedzili dzionek na kulkach ) hihi a corcia Sobie odpoczywala))
Co do urodzin swiat I innych uroczystosci to mi tez szalenie brak rodziny mimo ze juz 10 lat tu kwitne a Kazda wigilie rycze(( tesknota nigdy nie przemija ... Moze z czasem boli ciut mniej)
W tym roku mam szczescie bo swieta w Londynie z rodzinka , 3 latka corci w Pl byly ) a na roczek malego beda goscie z Pl )))
 
Ostatnia edycja:
Hej:)

Zawsze nowa krew ożywia forum i bardzo dobrze:) Jeszcze trzeba by jakieś spotkanko zorganizować cobyśmy mogły poznać nowe dziewczyny osobiście a One nas:))
Ja teraz przy kawce odpoczywam. Reszta rodzinki poszła na spacer, ja niedługo jadę na dziecięcą wyprzedaż do Halifax a potem idziemy na obiadek. Bardzo za mną chińczyk ostatnio chodzi więc może tam uderzymy:)

Mieliśmy dzisiaj niezłą akcję w domu. Dzieci oglądały sobie bajki u nas w sypialni a my na dole się krzątaliśmy, nagle huk i Marcel ryczy. Pomyślałam że może znów łaził po pudłach z zabawkami i przewrócił się ale i tak od razu z R pobieglismy zobaczyć co się stało. Wchodzę a tam tv na łóżku, komoda przewrócona i oparta o łóżko a Marcel pod nią przygnieciony szufladami :szok::szok: Autentycznie moja pierwsza myśl "ufffff płacze czyli żyje" Na szczęście nic poważnego się nie stało, pewnie będzie miał siniaka na plecach. Oczywiście najpierw mówił że to tak samo, ale ja później skumałam się że moja bielizna wywalona więc musiał grzebać mi w szufladach. Stanął na łóżku, oparł się o szufladę i poleciał:wściekła/y::wściekła/y: Olivia na szczęście była oddalona na tyle że nie dostała ale też nieźle się wystraszyła i ryczała.
Później aż sama się poryczałam jak pomyślałam jak to mogło się skończyć:(

Graziul to będziecie mieli gości z Polski? Fajnie:) Pewnie teściowa. Sama czy więcej osób przyjeżdża? Jak tam Wasza wycieczka, coś konkretnie już planujecie?
 
reklama
Sylwia to Wam się niedziela z atrakcjami przytrafiła, całe szczęście, że tylko na płaczu się skończyło :happy: Mi to się zawsze podobało, że w razie jakiejś afery z dziećmi w roli głównej, to ich wersja jest zawsze identyczna - TO SIĘ SAMO ZROBIŁO< MAMO :szok:. ahhh te dzieciaczki. Moja dopiero raczkuje i stawia pierwsze kroczki, a juz zawartość tych dolnych szuflad codziennie ląduje na podłodze...aż się boję, co będzie dalej :-)
Sylwia, a możesz mi coś więcej powiedzieć o co chodzi z tą dziecięcą wyprzedażą w Halifax? Z góry serdeczne dzięki ;-)
 
Do góry